Kto może dostać karę za nieodśnieżony dach?

Obowiązek utrzymania budynków w należytym stanie technicznym oraz zapewnienia ich bezpiecznego użytkowania spoczywa na właścicielach lub zarządcach nieruchomości. Podstawą prawną jest artykuł 61 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, który jednoznacznie określa, że osoby te muszą zapewnić, aby obiekt był użytkowany w sposób bezpieczny. 

Obejmuje to m.in. konieczność regularnego usuwania śniegu z dachów. Choć przepisy nie określają precyzyjnie, po jakiej ilości opadów konieczne jest odśnieżanie, każdy przypadek, w którym zalegający śnieg stanowi zagrożenie dla konstrukcji budynku lub bezpieczeństwa ludzi, wymaga natychmiastowego działania.

Nieodśnieżony dach. Kto skontroluje?

Kontrolę odśnieżania dachów sprawują organy odpowiedzialne za stan techniczny budynków oraz bezpieczeństwo publiczne, takie jak Nadzór Budowlany, policja, straż miejska, a w odniesieniu do przepisów BHP także Państwowa Inspekcja Pracy

Instytucje te mają prawo do przeprowadzania kontroli zarówno planowych, jak i interwencyjnych. Te ostatnie mogą być wynikiem zgłoszeń od mieszkańców, donosów sąsiedzkich lub incydentów, w których śnieg doprowadził do powstania szkód.

Funkcjonariusze i inspektorzy sprawdzają, czy budynki są użytkowane w sposób zgodny z przepisami i w razie wykrycia nieprawidłowości żądają natychmiastowego usunięcia zagrożenia. W przypadku stwierdzenia naruszeń mogą również nałożyć grzywnę lub skierować sprawę do sądu. Zgodnie z Prawem budowlanym właściciel lub zarządca budynku jest zobowiązany do umożliwienia wglądu w dokumentację techniczną i udostępnienia obiektu do oględzin. Odmowa współpracy z organami kontrolnymi prowadzi do nałożenia dodatkowych kar.

Jakimi karami skutkuje nieodśnieżony dach?

Nieodśnieżenie dachu może prowadzić do różnorodnych konsekwencji prawnych. Zgodnie z art. 93 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane, osoby niewywiązujące się z obowiązku utrzymania budynków w odpowiednim stanie technicznym podlegają karze w postaci mandatu, który w przypadku interwencji policji lub straży miejskiej może wynosić nawet do 1000 zł

Jeśli jednak właściciel nieruchomości odmówi przyjęcia mandatu, sprawa trafia do sądu, gdzie kara może wzrosnąć do 5000 zł. Surowsze sankcje, takie jak ograniczenie wolności lub jej pozbawienie do roku, są przewidziane w art. 91a tej samej ustawy i dotyczą sytuacji, w których brak odśnieżania skutkuje realnym zagrożeniem życia, zdrowia lub poważnymi stratami materialnymi.

Jeśli zalegający na dachu śnieg lub lód spowoduje szkody materialne lub uszczerbek na zdrowiu osób trzecich, właściciel budynku może zostać też pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej. Poszkodowani mają prawo dochodzić zwrotu kosztów leczenia, naprawy zniszczonego mienia czy wypłaty zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Odpowiedzialność właściciela lub zarządcy nie ogranicza się jedynie do kar administracyjnych, a potencjalne roszczenia cywilne mogą znacząco przewyższać wysokość grzywien przewidzianych w ustawie.

Najbardziej dotkliwe konsekwencje prawne dotyczą sytuacji, w których zaniedbania właściciela prowadzą do katastrof budowlanych, takich jak zawalenie się konstrukcji dachu pod ciężarem śniegu. W tym przypadku zgodnie z art. 163 Kodeksu karnego osoba odpowiedzialna może zostać skazana na karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Jeśli działanie było nieumyślne, kary są łagodniejsze, ale nadal mogą wynosić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.