Musk prowadził w czwartek relację na żywo na platformie X. Jego gościem była Alice Weidel, kandydatka Alternatywy dla Niemiec (AfD) na kanclerza. 

Sojusznik Donalda Trumpa odniósł się do zbliżających się niemieckich wyborów parlamentarnych i po raz kolejny udzielił poparcia skrajnie prawicowej partii. – Tylko AfD może uratować Niemcy, koniec historii – przekonywał miliarder. 

Musk kontynuował swój przekaz, wskazując, że w przypadku niepowodzenia skrajnej prawicy niemieckie „sprawy pójdą w złym kierunku”. 

Musk wskazał swojego faworyta w Niemczech. „Bardzo rozsądna osoba”

We wspólnej rozmowie właściciel SpaceX oraz liderka AfD obsypywali pochwałami Donalda Trumpa. Pogardę skierowano wobec „przebudzonych” polityków i tradycyjnych mediów. Z drugiej strony Musk podkreślał, że Weidel jest „bardzo rozsądną osobą”.

Agencja AFP przypomniała, że Elon Musk nie szczędzi słów krytyki europejskim przywódcom. Ostatnio dostało się m.in. brytyjskiemu premierowi. Miliarder sugerował w sieci, że Keir Starmer – będąc jeszcze dyrektorem prokuratury koronnej – miał ułatwiać „działanie na rzecz gangów” zajmujących się wykorzystywaniem nieletnich. Wezwał także króla Karola III do rozwiązania parlamentu oraz zwołania przedterminowych wyborów.

Premier Hiszpanii zaalarmował, że na Starym Kontynencie może powrócić faszyzm. W tym kontekście zwrócił uwagę na działalność Muska. „Podsyca nienawiść”, „otwarcie atakuje nasze instytucje” – ostrzegał Pedro Sanchez.

Niemcy. Przyspieszone wybory do Bundestagu

Niemieckie media informowały, że Elon Musk posiada znaczne inwestycje nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w Niemczech, w tym fabrykę Tesli pod Berlinem otwartą w 2022 roku. W związku z tym pojawiły się oskarżenia, że miliarder chce wpływać na niemiecką politykę wewnętrzną przed głosowaniem na posłów do Bundestagu.

Kryzys polityczny w Niemczech doprowadził do rozpadu koalicji SPD-Zieloni-FDP, przegłosowania wotum nieufności dla rządu federalnego Olafa Scholza, rozwiązania obecnej kadencji Bundestagu i rozpisania przyspieszonych wyborów parlamentarnych. Nasi zachodni sąsiedzi udadzą się do urn 23 lutego.

Zgodnie z najnowszymi sondażami AfD ma poparcie oscylujące wokół 20 proc., co daje skrajnej prawicy drugie miejsce w badaniach opinii publicznej. Na prowadzeniu znajduje się CDU/CSU (średnio 31 proc.) pod przywództwem Friedricha Merza, który ma największe szanse, by zostać nowym kanclerzem. Podium zamykają socjaldemokraci z SPD (około 16 proc.).

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! 

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.