Co się dzieje: Elon Musk ma odegrać kluczową rolę w administracji Donalda Trumpa. Choć obiecał pomóc w oszczędnościach administracyjnych, dotąd nie przedstawił konkretnego planu dla swojego Departamentu Efektywności Rządu. Jego dotychczasowe propozycje spotkały się z krytyką, a wielu konsultantów odmówiło współpracy z miliarderem, obawiając się braku wynagrodzenia. Musk szybko narobił sobie wrogów. Na liście jego przeciwników przoduje Steve Bannon, były główny strateg Biaego Domu, który oskarżył założyciela X o zaszkodzenie Trumpowi i jego programowi.

Nowy wróg Muska: W centrum konfliktu Muska ze Stevem Bannonem, który stoi za zwycięstwem Trumpa w wyborach w 2016 roku, jest kwestia imigracji. Bannon jest jej całkowicie przeciwny. Musk, który sam jest migrantem, chciałby, aby program wizowy dotyczył głównie wykwalifikowanych pracowników. Założyciel X zaczął sukcesywnie pogłębiać podziały w ruchu MAGA, co rozwścieczyło Bannona. – Doprowadzę do wyrzucenia Elona Muska. Nie będzie miał niebieskiej przepustki uprawniającej do pełnego wstępu do Białego Domu. Będzie jak każdy inny – stwierdził republikanin w wywiadzie dla „Corriere della sera” i podkreślił, że Musk „jest złym człowiekiem”.

Zobacz wideo Elon Musk posuwa się coraz dalej. Miliarder próbuje wywierać presję na europejskie rządy

Lista się wydłuża: Bannon nie jest jedynym wrogiem Muska wśród zwolenników ruchu MAGA. Na liście wpływowych przeciwników działań miliardera można wyróżnić także Stephana Millera, zastępcę szefa sztabu Trumpa. Philipp Adorf, ekspert ds. USA, cytowany przez portal Onet zauważa, że Musk, zamiast wspierać Trumpa, sukcesywnie go osłabia. Już teraz wewnętrzne konflikty, jakie wywołał, stają się widoczne dla Amerykanów.

Ingerencja w Europie: Z dezaprobatą spotyka się także coraz większe zaangażowanie Elona Muska w politykę innych krajów. Chodzi tu głównie o Niemcy i wsparcie skrajnie prawicowej AfD. Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz powiedział wprost, że nie pamięta „porównywalnego przypadku ingerencji w kampanię wyborczą zaprzyjaźnionego kraju w historii zachodnich demokracji”. Działania założyciela X nazwał „natrętnymi i pretensjonalnymi„.

Przeczytaj także: „Elon Musk kolejny raz kokietuje AfD. 'Ostatnia nadzieja dla Niemiec’. Wspomniano też o Hitlerze”.

Źródła: „Corriere Della Sera”, „Deutsche Welle”, Onet

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.