Grudzień był najlepszym miesiącem w historii pod względem sprzedaży pojazdów elektrycznych na świecie, ocenia firma badawcza Rho Motion. Analitycy branżowi przewidują, że w 2025 r. zostaną pobite kolejne rekordy, a ceny pojazdów EV znacznie spadną.

Pomimo rekordowego grudnia, wzrost sprzedaży niektórych pojazdów elektrycznych jednak zwalnia. Tesla, która produkuje dwa najlepiej sprzedające się pojazdy elektryczne w Stanach Zjednoczonych i jest największym producentem pojazdów elektrycznych na świecie, po raz pierwszy w historii odnotowała spadek udziału w rynku (w 2024 r). Tesla od lat sprzedaje cztery modele pojazdów elektrycznych, podczas gdy inne koncerny proponują odważniejsze konstrukcje i więcej wariantów.

Eksperci z sektora pojazdów elektrycznych twierdzą, że dynamika rozwoju branży jest nie do zatrzymania123RF/PICSEL

Sprzedaż samochodów elektrycznych rośnie. Królują Chiny

Grudzień 2024 był czwartym z rzędu miesiącem z rekordową sprzedażą elektryków – wynika z danych opublikowanych przez Rho Motion.

Sprzedaż pojazdów całkowicie elektrycznych i hybryd typu plug-in wzrosła w tym miesiącu na świecie o 26 proc. – względem roku poprzedniego – do 1,9 mln sztuk.

W Europie odnotowano sprzedaż na poziomie 0,31 mln sztuk, co stanowi wzrost o 0,7 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2023 r. Sprzedaż elektryków w Chinach wzrosła o 36,5 proc. do 1,3 mln pojazdów w grudniu i wyniosła 11 mln w całym roku 2024.

Transformacja rynku elektromobilności w Europie

Sprzedaż pojazdów typu plug-in wzrosła w zeszłym roku o jedną czwartą, do ponad 17 mln samochodów. Firma badawcza nadmienia, że zarówno rynki azjatyckie, jak i europejskie (gdzie pojawiły nowe cele dotyczące emisji) rozwijają skrzydła w sektorze elektromobilności.

W promocji pojazdów elektrycznych znaczącą rolę odgrywają zachęty, np. dopłaty do pojazdów lub zniesienie podatku od modeli bezemisyjnych. Dzięki takiemu rozwiązaniu pojazdy stają się automatycznie tańsze od modeli napędzanych benzyną lub olejem napędowym.

Pionierem w tej kwestii jest Norwegia, która podobnymi zachętami przyciągała kierowców od 2001 r. Dzięki temu w tym kraju 90 proc. pojazdów to te zasilane bezemisyjnym źródłem, a samochody z silnikami spalinowymi automatycznie odeszły do lamusa.

Samochody elektryczne są coraz popularniejsze w całej Europie Północnej. Na Islandii sprzedaż pojazdów elektrycznych stanowiła 71 proc. sprzedaży aut w 2023 r., w Szwecji – 60 proc., a w Finlandii i Dani – ok. 50 proc.

Dla porównania, w Hiszpanii wskaźnik sprzedaży pojazdów bezemisyjnych w 2024 r. wyniósł zaledwie 5,8 proc.

Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego na koniec listopada 2024 r. w Polsce było zarejestrowanych ponad 78 tys. pojazdów czysto elektrycznych.

Według PZPM zawieszenie programu „Mój elektryk” spowodowało znacznie zmniejszenie liczby pojazdów elektrycznych rejestrowanych w ostatnich miesiącach. Od 3 lutego będzie można jednak znów składać wnioski o dopłaty w ramach nowego programu. Według szacunków rządu wraz ze wznowieniem programu 40 tys. Polaków przesiądzie się na samochody elektryczne.

Obawy przed nową technologią

W krajach, w których sprzedaż pojazdów elektrycznych pozostaje na stosunkowo niskim poziomie, obecna jest równocześnie niechęć do tej technologii. Według analityków jest ona często podsycana dezinformacją i ignorancją.

Najprężniej rozwijającym się i największym rynkiem pojazdów elektrycznych w Europie w 2024 r. okazała się Wlk. Brytania.

Od 2035 r. na terenie Unii Europejskiej będzie obowiązywał zakaz sprzedaży samochodów benzynowych i wysokoprężnych, choć pojawiają się liczne apele o przesunięcie lub całkowite zaniechanie tych regulacji.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.