Utonęło dwoje Polaków: Do tragedii doszło w piątek (17 stycznia) po południu na plaży w miejscowości Bavaro. Turyści mieli pływać przy dużej fali. Lokalne media podają, że najprawdopodobniej trafili na silny prąd, który uniemożliwił im wyjście z wody. Trzy osoby utonęły: 47-letni Polak, 52-letnia Polka oraz 67-letni Portugalczyk. Obywatele Polski zostali wyciągnięci na brzeg, jednak mimo reanimacji nie udało się ich uratować.

AKTUALIZACJA PO GODZ.18:00: Nie żyje również trzeci Polak. Od piątku trwały poszukiwania mężczyzny, jednak w sobotę ciało 54-latka zostało znalezione na plaży Arena Gorda w miejscowości Bavaro. Dochodzenie ws. tragedii prowadzi policja. „Hotel, w którym mieszkali turyści, twierdzi, że na plaży była czerwona flaga, ostrzegająca przed bardzo wysokimi falami” – podaje RMF FM. Ze wstępnych ustaleń wynika, że turyści mieli przekroczyć boje, które wyznaczały obszar bezpieczny do kąpieli. Rzecznik prasowy MSZ Paweł Wroński powiedział Polskiemu Radiu, że wszystko wskazuje na to, iż śmierć Polaków to nieszczęśliwy wypadek.

Zobacz wideo Chłopiec tonął na środku zatłoczonego basenu. Wokół spokojnie pływali inni ludzie

Czytaj także: Zatrzymany w Warszawie uzbrojony Gruzin może być płatnym zabójcą. Nowe informacje.

Źródło: RMF FM, Bavaro Digital, IAR

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.