13 stycznia na platformie X ukazał się kolejny wpis nawołujący do pozbawienia życia założyciela fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka. Dwa dni później postępowanie w tej sprawie wszczęła jedna z radomskich prokuratur. 

Dochodzeniem zajęli się mundurowi z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KWP zs. w Radomiu oraz z tamtejszego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości

Funkcjonariuszom udało się ustalić autora wpisu, którym okazał się być 39-letni mieszkaniec Świdnicy. W miniony piątek mazowieccy kryminalni zapukali do mieszkania 39-latka. 

Jerzy Owsiak. Kolejna osoba odpowie za groźby karalne wobec twórcy WOŚP

Policjanci przeszukali jego mieszkanie i zabezpieczyli m.in. telefon komórkowy. Następnie 39-latek został zatrzymany i doprowadzony do radomskiej prokuratury.

Służby ustaliły, że 13 stycznia Świdniczanin opublikował za pośrednictwem posiadanego w serwisie X konta wspomniany post, który zawierał groźby karalne.

39-latek usłyszał już zarzuty. Jak przekazała w komunikacie policja, mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.

Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór oraz zakaz kontaktowania się i zbliżania się do Owsiaka na odległość nie mniejszą niż 100 metrów. Mężczyzna dostał także zakaz publicznego wypowiadania się, w tym za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej oraz mediów społecznościowych, na temat społecznika oraz jego działalności związanej z WOŚP.

Nie ustają groźby wobec Jerzego Owsiaka. Zarzuty dla kilku osób

To już kolejna w ostatnim czasie sprawa kierowania gróźb karanych wobec Jerzego Owsiaka, która swój finał znajdzie w sądzie. W ubiegłym tygodniu zarzut kierowania gróźb pozbawienia życia usłyszała Izabela M., która zamieściła w sieci pod jego adresem wpis o treści: „Giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twojego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary bo takie noszą LGBT”.

Kobieta została przesłuchania i stwierdziła, że nie miała „nic złego na myśli”, a jej komentarz był efektem zdenerwowania. Prokurator nałożył na podejrzaną dozór policyjny. Za zarzucane czyny również grozi jej do trzech lat więzienia.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.