„Musimy być przygotowani”: Donald Tusk powiedział, że administracja Donalda Trumpa nie poinformowała jeszcze nikogo o szczegółach tej operacji.- Nie wiemy więc, czy będzie dotkliwa dla obywateli Polski w USA. Ale musimy być przygotowani – podkreślił premier. – Być może nie ma żadnych powodów do niepokoju, ale chcę was zapewnić, że Polska będzie dobrze przygotowana na każdą sytuację – dodał.
„Poprosiłem odpowiednie służby”: Szef rzdu zwrócił się też do obywateli polskich w USA. – Chcę tak od serca powiedzieć: każda Polka i każdy Polak będą serdecznie witani w kraju. Każdy znajdzie tu swoje miejsce, tu każdy może znaleźć swoją Amerykę. Dużo się zmieniło w ostatnich latach, możemy to powiedzieć bez kompleksów – stwierdził. – Wszystkich bez wyjątku powitamy z otwartymi ramionami. Poprosiłem także odpowiednie służby, aby w razie potrzeby ułatwić powrót zainteresowanym. Ale wracajcie do ojczyzny, tu jest dużo do zrobienia – dodał.
Będzie masowa deportacja? W poniedziałek (20 stycznia) Donald Trump oficjalnie został prezydentem USA Jedną z jego obietnic była masowa deportacja imigrantów, którzy nielegalnie przebywają w Stanach Zjednoczonych już od pierwszego dnia jego urzędowania. Z doniesień medialnych wynika, że „masowa deportacja” ma zacząć się w Chicago, czyli samym sercu amerykańskiej Polonii. Tylko w tym mieście mieszka ponad 700 tys. Polaków.
Czytaj także: Nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego. Jest ruch Ministerstwa Sprawiedliwości Węgier.
Źródło: Wypowiedź Donalda Tuska
