Zatrzymania: Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w środę (29 stycznia) trzy osoby w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. To była dyrektorka biura premiera Mateusza Morawieckiego Anna W., jej mąż Marek W. oraz Paweł K., właściciel agencji PR, która w czasie rządów PiS obsługiwała spółki Skarbu Państwa. Onet pisze, że współpracowników byłego szefa rządu zamieszanych w aferę RARS jest dużo więcej. – Należy spodziewać się kolejnych zatrzymań osób z tego grona – mówią nieoficjalnie śledczy.
Łapówka: Annie W. przedstawiono zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 3,5 miliona złotych w zamian za wpływanie na udzielenie zamówienia publicznego na dostawę agregatów prądotwórczych. – Przy czym mogę ujawnić, że domagać się miała przekazania jej kwoty 5 mln zł – przekazała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska. Łapówkę miał wręczyć właśnie Paweł S. i to on – według Onetu – obciążył ją teraz swoimi zeznaniami. Portal podkreśla, że Anna W. należała do „najbardziej zaufanej gwardii Morawieckiego”. Świadczą o tym e-maile wykradzione przez hakerów i publikowane na stronie Poufna Rozmowa.
O co chodzi? Paweł S. jest twórcą odzieżowej marki Red is Bad. Jego spółki zarobiły w ubiegłych latach ponad pół miliarda złotych na współpracy z Rządową Agencją Rezerw Strategicznych. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym. We wtorek (28 stycznia) sąd zdecydował o przedłużeniu aresztu tymczasowego dla niego o kolejne 60 dni. Istnieje bowiem obawa matactwa procesowego oraz ukrywania się. Paweł S. ma postawione zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, współdziałania w przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych oraz prania brudnych pieniędzy.
Czytaj także: Policja chce zatrzymać Ziobrę, a Ziobry nie ma w Polsce. Media: Został namierzony.
Źródła: Onet, IAR
