„Nie ma szans, aby BRICS zastąpił dolara amerykańskiego w handlu międzynarodowym, czy gdziekolwiek indziej, a każdy kraj, który podejmie taką próbę, powinien przywitać się z cłami i pożegnać Amerykę!” – obwieścił w czwartek w swoich mediach społecznościowych Donald Trump.

Prezydent Stanów Zjednoczonych zadeklarował, że Ameryka będzie wywierać nacisk na kraje członkowskie grupy. „Będziemy wymagać od tych, najwidoczniej wrogich krajów, zobowiązania że ani nie stworzą nowej waluty BRICS, ani nie poprą żadnej innej waluty, która zastąpi potężnego dolara amerykańskiego, w przeciwnym razie stawią czoła stuprocentowym cłom” – napisał Trump.

Donald Trump grozi BRICS: Nowa waluta to przywitanie się z cłami

To już druga tego typu zapowiedź Donalda Trumpa zaadresowana do krajów BRICS. Pierwszy raz przed odejściem od dolara ostrzegał państwa już w kilka tygodni po wygranych wyborach prezydenckich. „Wymagamy od tych państw zapewnienia, że nie utworzą nowej waluty w ramach organizacji BRICS ani nie sięgną po inną walutę, aby zastąpić amerykańskiego dolara – napisał ówczesny prezydent elekt.

Ostrzeżenie Trumpa było reakcją na propozycję prezydenta Brazylii Luiza Inacio Lula da Silvy, który w sierpniu ubiegłego roku podczas szczytu w Johannesburgu wskazywał, że organizacja powinna utworzyć własną walutę, która pozwoliłaby jej na większą niezależność od dolara. Pomysł przywódcy nie został wówczas zaakceptowany przez pozostałe państwa BRICS.

Kreml zastrzegł jednocześnie, że próby zmuszenia krajów grupy do używania dolara może przynieść odwrotny skutek. W październiku ubiegłego roku Władimir Putin przekonywał zaś, że blok „jeszcze nie rozważa” wspólnej waluty, a pomysł „jeszcze nie dojrzał”. 

Dolar wciąż stabilny jako waluta rezerwowa

Jak podaje Reuters, Centrum Geoekonomiczne Rady Atlantyckiej przeprowadziło w 2024 roku badanie, które wykazało, że amerykański dolar wciąż jest główną walutą rezerwową, a kraje BRICS nie byłyby w stanie zyskać od niej niezależności.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.