Dane Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej pokazują, że w całym 2024 roku sądy zatwierdziły upadłość konsumencką wobec niemal 21,2 tys. osób. To rekordowy wynik. Jak wyliczył Krajowy Rejestr Długów, prawie połowa z nich ogłosiła upadłość w II półroczu 2024 roku –w tym okresie odnotowano 10,3 tys. upadłości konsumenckich. KRD wskazuje, że niemal połowa bankrutów – 49 proc. została wpisana do KRD już dwa lata przed ogłoszeniem, a 61 proc. znajdowało się w rejestrze w dniu wyroku sądu.

– Wśród wszystkich konsumentów, którzy ogłosili upadłość w drugiej połowie 2024 roku, prawie połowa była wpisana do KRD na dwa lata wcześniej. To oznacza, że te osoby już wtedy miały przeterminowane zobowiązania finansowe, których nie mogły spłacić. Ma to związek z występującą wówczas bardzo wysoką inflacją i wzrostem stóp procentowych, a tym samym kosztów rat kredytów, których wiele osób nie było w stanie udźwignąć. Konsekwencje tej sytuacji część z nich odczuwa do dziś – uważa Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Upadłości konsumenckie – wielomilionowe zobowiązania

Jak wskazują analizy KRD, bankruci, którzy ogłosili upadłość konsumencką w II połowie 2024 roku, pozostawili po sobie 18 365 przeterminowanych zobowiązań na łączną kwotę 256 mln zł. Największa część tej sumy – 240,6 mln zł – należy się instytucjom finansowym. Przede wszystkim bankom, SKOK-om, firmom ubezpieczeniowym, pożyczkowym oraz podmiotom zarządzającym wierzytelnościami. Znaczna kwota (10,6 mln zł) przypada administracji państwowej i samorządowej, 2,2 mln zł firmom telekomunikacyjnym. Niemal 1 mln zł niewypłacalni konsumenci są winni zakładom gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, zarządcom nieruchomości oraz spółdzielniom.

Upadłości konsumenckie – kim są bankruci?

Analitycy KRD wskazują, że wśród bankrutów wpisanych do KRD ponad 50 proc. stanowią mężczyźni w wieku 35-55 lat. Zebrali oni ponad 10 tys. zobowiązań na kwotę 150,7 mln zł. Dla porównania, 2930 dłużniczek ma do spłacenia 105,2 mln zł. Upadłość konsumencką ogłaszają najczęściej mieszkańcy największych miast – powyżej 300 tys. mieszkańców. Analizy wskazują, że pod względem wysokości długu dominuje Mazowsze, gdzie mieszka 1147 bankrutów notowanych w KRD. Ich łączny dług wynosi 57,8 mln zł. Na drugim miejscu znajduje się województwo śląskie, w którym upadłość ogłosiło 1037 osób, a ich zobowiązania sięgają 39,6 mln zł. Pierwszą trójkę zamyka Wielkopolska z 660 dłużnikami, których zaległości wynoszą 23,8 mln zł.

Łącki: „Co siódme gospodarstwo domowe ma problem ze spłatą bieżących zobowiązań”

Przeprowadzone przez KRD analizy wskazują, że problem ze spłatą bieżących zobowiązań dotyczy wielu polskich gospodarstw domowych.

– Z naszych badań wynika, że co siódme gospodarstwo domowe ma problem ze spłatą bieżących zobowiązań, a 80 proc. spodziewa się podwyżek rachunków w perspektywie 12 miesięcy. Dodatkowo 15 proc. Polaków nie jest w stanie regulować rachunków i opłat, a 9 proc. zmuszone jest posiłkować się kredytami i pracami dorywczymi. Jednak inflacja powoli hamuje, a stopy procentowe powinny niebawem spaść. Dlatego w drugiej połowie 2025 roku możemy spodziewać się stabilizacji liczby upadłości konsumenckich – zauważa Adam Łącki.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.