Rosyjski ambasador na Słowacji komentował bieżące relacje na linii Moskwa – Bratysława w rozmowie z rosyjską, propagandową agencją RIA Nowosti. Zdaniem Igora Bratczikowa w ostatnich miesiącach widać znaczącą poprawę w politycznych kontaktach, pomimo wewnętrznych i zewnętrznych czynników, które mają powodować destabilizację władzy Roberta Ficy.

Rosyjski ambasador zachwycony Słowacją

– Wraz z nadejściem gabinetu Roberta Ficy rusofobia zniknęła z polityki rządowej. Szanujemy fakt, że obecne władze starają się bronić interesów narodowych i dostrzegają wszystkie cztery strony świata – stwierdził.

– Niestety, nie można tego samego powiedzieć o politykach opozycji i mediach. Główne środki masowego przekazu na Słowacji należą do kapitału zagranicznego i aktywnie uczestniczą w kampanii antyrosyjskiej – dodał.

W dalszej części wywiadu Igor Bratczikow zasugerował, że na Słowacji aktywnie działają także ukraińscy agenci, których celem jest doprowadzenie do upadku rządu.

– Nie ma powodu wątpić w informacje otrzymane przez słowacki rząd na podstawie danych wywiadowczych o zagranicznym zaangażowaniu w ten proces, a w szczególności o roli Głównego Zarządu Wywiadowczego Ukrainy i tych, którzy faktycznie dowodzą tą strukturą. Chciałbym wierzyć, że naród słowacki nie pozwoli sobą manipulować – podkreślił, dodając, że „przy wsparciu zza granicy” doprowadzono do zamachu na premiera Ficę.

Wojna w Ukrainie. Ambasador Rosji o „Słowackiej platformie”

W rozmowie z RIA Nowosti Igor Bratczikow zapytany został także o ewentualny udział Słowacji w rozmowach pokojowych, które mogłyby zakończyć konflikt zbrojny w Ukrainie. 

Według rosyjskiego dyplomaty, jest to dobre miejsce do organizacji takich negocjacji.

– „Słowacka platforma”, biorąc pod uwagę stanowisko dzisiejszej Bratysławy, jest dla nas akceptowalną opcją organizacji negocjacji, jeśli do nich dojdzie – przekonywał. 

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.