Sondaż po orędziu Trumpa: Badanie CBS News/YouGov pokazuje, że 76 proc. Amerykanów, którzy oglądali orędzie Donalda Trumpa w Kongresie, zgadza się treścią wystąpienia. Przemówienia prezydenta USA nie pochwala 23 proc. CBS News zauważa w swoim artykule, że w 51 procentach widzowie uczestniczący w badaniu to zwolennicy republikanów. 20 proc. stanowią osoby popierające Partię Demokratyczną, a 27 proc. to grupa „niezależnych” oglądających.
Duma i nadzieja: 63 proc. respondentów przyznało, że Trump dużo czasu poświęcił zagadnieniom, które są dla nich ważne, 28 proc. uznało, że to było tylko trochę czasu. 9 proc. stwierdziło, że prezydent w ogóle nie mówił o istotnych dla nich kwestiach. 68 proc. oceniło, że wystąpienie wzbudziło w nich nadzieję. 54 proc. respondentów poczuło dumę, 27 proc. obawę, a 16 proc. złość. Respondenci określili Trumpa w trakcie orędzia jako prezydenckiego (74 proc.), rozrywkowego (74 proc.), inspirującego (71 proc.), jednoczącego (62 proc.) lub dzielącego (46 proc.).
Trump o Ukrainie: Prezydent USA stwierdził w orędziu między innymi, że jest zdeterminowany, by zakończyć wojnę na Ukrainie. Podczas wystąpienia w Kongresie cytował list (w rzeczywistości był to fragment internetowego wpisu) od prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, w którym przywódca Ukrainy deklaruje gotowość do negocjacji pokojowych. Donald Trump powtórzył swoje bezpodstawne twierdzenie, że Europa wydała na pomoc Ukrainie znacznie mniej niż Stany Zjednoczone – USA 350 miliardów dolarów, podczas gdy Europa 100 miliardów. Przypomnijmy, według Kiel Institute for the World Economy USA przekazały Ukrainie ponad 114 mld, a kraje europejskie (nie tylko należące do UE) – ok. 263 mld dolarów. Trump poinformował też, że Ukraina jest gotowa w każdej chwili podpisać umowę w sprawie minerałów. Dodał, że ma sygnały od Rosji, że jest gotowa na pokój.
Przeczytaj też artykuł „Donald Trump znowu mówi o kosztach wsparcia Ukrainy i znowu nie wiadomo, skąd wziął te liczby”
Źródła: CBS News, IAR