Na tej równinie odkrywano już wcześniej argentyńskie dinozaury, np. bonapartezaura z grupy dinozaurów kaczodziobych, który nazwy nie dostał na cześć Napoleona Bonaparte, ale wybitnego argentyńskiego paleontologa Jose Bonaparte.

Teraz słona równina odsłoniła szczątki kredowego życia sprzed 75 mln lat, w tym fragmenty aż siedmiu osobników nieznanego dotychczas gatunku tytanozaura.

To Chadititan salvoi, o którym na stronie Museo Argentino de Ciencias Naturales Bernardino Rivadavia w Buenos Aires można przeczytać, że był gatunkiem roślinożernego dinozaura o długiej szyi, należącego do grupy tytanozaurów. Jako osobnik dorosły nie przekraczał 10 metrów długości, a odkryte młode osobniki nie osiągały 3 metrów długości.

10-metrowy zauropod to nie jest duże zwierzę

Muzeum podkreśla, że czaditytan był spokrewniony z małymi tytanozaurami, takimi jak rionkozaur czy pitekunzaur. Wszystkie miały grubą szyję, zakończoną szeroką klatką piersiową, rozszerzone biodra i stosunkowo smukłe kończyny.

W wypadku czaditytana jednak te kończyny są szczególnie smukle i zgrabne. To one sprawiają, że sylwetka zwierzęcia nabiera dość unikalnego charakteru. Czaditytan wznosił się na długich, zgrabnych nogach i unosił długą szyję. Przypominał żyrafę bardziej niż jakiekolwiek inne zauropody.

Gdyby ktoś miał okazje na niego spojrzeć, musiałby solidnie zadrzeć głowę. To i tak nie zmienia jednak faktu, że mamy do czynienia z zauropodem małym. Jak na gabaryty zwierząt tej grupy, największych dinozaurów w historii i największych zarazem zwierząt lądowych, 10 metrów długości nie robi wielkiego wrażenia. Nawet niektóre drapieżne teropody były większe.

Obok szczątków czaditytanów znaleziono zresztą pazur należący do abelizaura, szczytowego drapieżnika dawnej Argentyny. Ten kredowy mięsożerca osiągał 9 metrów długości, więc mógł polować na dorosłe czaditytany jak na zdobycz równą sobie.

Wraz z dinozaurami Argentyńczycy odkryli także w solnisku mnóstwo skamieniałych szczątków żółwi, ryb oraz mięczaków, co wskazuje na to, że ówczesne życie sprzed 75 mln lat toczyło się nad brzegiem wody. Wśród nich znajduje się duży żółw Yaminuechelys o długości 80 cm.

Nasza wiedza o życiu prehistorycznej Argentyny wciąż jest uzupełniana, podobnie jak wiedza o tytanozaurach. To stosunkowo słabo wciąż poznana grupa zauropodów, które miały się ograniczać głównie do kontynentów dawnej Gondwany – Ameryki Południowej, Australii, Antarktydy czy Afryki, ale ich szczątki znaleziono także w innych miejscach świata. Okazuje się, że ich różnorodność, w tym rozmaitość rozmiarów była bardzo duża.

Tyranozaur był największą bestią? Co wiesz o dinozaurach. Sprawdźmy

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.