List do ajatollaha: Podczas piątkowej (7 marca) rozmowy na antenie Fox Business prezydent USA Donald Trump poinformował, że wysłał list do najwyższego przywódcy ajatollaha Alego Chameneiego, w którym nakłaniał go do negocjacji nad zawieszeniem irańskiego programu nuklearnego. – Istnieją dwa sposoby postępowania z Iranem: militarnie lub poprzez zawarcie umowy. Wolałbym umowę, bo nie chcę ich skrzywdzić – stwierdził Trump podczas wywiadu.

Odpowiedź Iranu: W sobotę (8 marca) podczas spotkania z wysokimi rangą irańskimi urzędnikami Chamenei ocenił, że Waszyngton stara się „narzucić swoją wolę” Teheranowi. – Naciski niektórych tyranów na negocjacje mają na celu nie rozwiązanie problemów, ale dominację i narzucenie własnych roszczeń. Iran z pewnością nie zaakceptuje ich oczekiwań – cytuje agencja Reutera, powołująca się na irańskie media państwowe.

Zobacz wideo Grzegorz Płaczek o tym, czy Donald Trump to sojusznik, czy wróg

Program nuklearny: Na przestrzeni ostatnich czterech lat Iran poczynił znaczne postępy na drodze do stworzenia broni jądrowej. Choć Teheran zapewnia, że jego program nuklearny służy wyłącznie celom obronnym, USA i Izrael postrzegają go jako dodatkowy czynnik destabilizujący na Bliskim Wschodzie. Według ekspertów Iran posiada zasoby, które pozwalałyby mu na stworzenie sześciu głowic nuklearnych.

„Ostatnie chwile”: W piątek Trump stwierdził w rozmowie z reporterami, że w sprawie Iranu „zostały im ostatnie chwile”. – Nie możemy pozwolić im na uzyskanie broni nuklearnej. Wkrótce coś się wydarzy. Wolałbym porozumienie pokojowe, niż drugą opcję, ale druga opcja też rozwiąże ten problem – powiedział. Nie sprecyzował, co uwzględniałaby „druga opcja”.

Więcej na ten temat w artykule: „Putin miał zgodzić się na propozycję Trumpa. 'Moskwa jest gotowa'”.

Źródła: Fox Business, Reuters, Axios, IAR

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.