– Będziemy domagać się, aby żelazne gwarancje bezpieczeństwa stały się częścią tej umowy – cytuje rosyjskiego wiceministra sprawa zagranicznych propagandowa agencja Izwiestia.

Jak mówił Aleksandr Gruszko, „częścią tych gwarancji powinien być neutralny status Ukrainy i odmowa przyjęcia do NATO przez kraje Sojuszu”.

Oświadczenie rosyjskiego polityka pojawiło się po tym, jak prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że we wtorek spotka się z Władimirem Putinem. Jednocześnie – jak zauważa agencja Reutera – trwają rozmowy na temat ewentualnego zawieszenia broni w trwającej trzy lata wojnie w Ukrainie.

Rosja stawia warunki rozejmu z Ukrainą. „Jedna z głównych przyczyn konfliktu”

Gruszko kategorycznie sprzeciwiał się także wysłaniu misji pokojowej do Ukrainy.

– Nie ma znaczenia, pod jaką nazwą kontyngenty NATO zostaną rozmieszczone na terytorium Ukrainy: czy będzie to Unia Europejska, NATO, czy też w charakterze narodowym – mówił. – Jeśli się tam pojawią, oznacza to, że są rozmieszczeni w strefie konfliktu ze wszystkimi konsekwencjami dla tych kontyngentów jako stron konfliktu – kontynuował.

Według rosyjskiego wiceministra kwestia wysłania do Ukrainy „nieuzbrojonych obserwatorów” będzie mogła zostać omówiona dopiero po wypracowaniu porozumienia pokojowego. – Możemy mówić o nieuzbrojonych obserwatorach, misji cywilnej, która monitorowałaby wdrażanie poszczególnych aspektów tej umowy, lub mechanizmach gwarancyjnych – oznajmił Gruszko.

Gruszko oświadczył, że jedynie wykluczenie możliwości członkostwa Ukrainy w NATO i wyeliminowanie opcji rozmieszczania na jej terytorium zagranicznych kontyngentów wojskowych „przyniesie korzyści regionowi”.

– Wtedy bezpieczeństwo Ukrainy i całego regionu w szerszym znaczeniu będzie zapewnione, ponieważ jedna z głównych przyczyn konfliktu zostanie wyeliminowana – powiedział Gruszko.

Wojna w Ukrainie. USA negocjują z Rosją

Stany Zjednoczone i Ukraina zgodziły się zaproponować Rosji 30-dniowe zawieszenie broni. Władimir Putin w odpowiedzi oświadczył, że popiera inicjatywę zakończenia konfliktu metodami pokojowymi, ale podkreślił, że jakiekolwiek zawieszenie broni powinno prowadzić do trwałego pokoju, a więc musi wyeliminować zasadnicze przyczyny konfliktu. Zasugerował także, że przedłożona im propozycja zawieszenia broni jest korzystna dla Ukraińców, którzy mogą wykorzystać ten okres do mobilizacji i dozbrojenia.

Prezydent Ukrainy oskarżył rosyjskiego dyktatora o próbę „sabotowania” wysiłków dyplomatycznych mających na celu zapewnienie natychmiastowego zawieszenia broni.

Amerykański wysłannik Steve Witkoff, który spotkał się z Putinem w czwartek w Moskwie, odmówił odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób okupowane przez Rosję ukraińskie terytoria miałyby zostać uwzględnione w potencjalnej umowie. Rosja kontroluje obecnie około jednej piątej terenów Ukrainy.

Podczas kampanii wyborczej Trump wielokrotnie obiecywał zakończenie wojny w Ukrainie. Niecały miesiąc po swojej inauguracji odbył 90-minutową rozmowę z Putinem dotyczącą natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji.

Źródła: Reuters, BBC News

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.