Co się dzieje: 18 lutego ma dojść do kolejnej rozmowy telefonicznej obu polityków. Pierwsza odbyła się 12 lutego. Wcześniej Kijów zgodził się na 30-dniowe zawieszenie broni. Moskwa powiedziała „tak”, ale zapowiedziała postawienie warunków dotyczących rozbrojenia Ukrainy oraz przynależności terenów okupowanych.
Komentarz Kremla: – Tak, to prawda. Na wtorek przygotowywana jest taka rozmowa – potwierdził doniesienia w sprawie kontaktu obu przywódców Dmitrij Pieskow. Rzecznik Kremla nie przekazał jednak, jakie będą tematy rozmowy. – Nigdy tego nie robimy, nigdy nie wyprzedzamy wydarzeń. Rozmowa jest naprawdę przygotowywana, ale w naszym rozumieniu, oczywiście, rozmowa między dwoma prezydentami nie jest przedmiotem żadnej dyskusji – dodał.
Zapowiedź USA: Wcześniej Donald Trump przekazał, że spodziewa się rozmowy z prezydentem Rosji. „Będę rozmawiał z Putinem we wtorek. W weekend wykonano wiele pracy. Chcemy zobaczyć, czy możemy zakończyć tę wojnę. Może nam się uda, może nie, ale myślę, że mamy bardzo duże szanse” – powiedział dziennikarzom na pokładzie prezydenckiego samolotu. – Sytuacja jest zupełnie inna niż przed wojną, będziemy rozmawiać o elektrowniach, będziemy rozmawiać o podziale różnych zasobów – przekazał polityk w kolejnej wypowiedzi.
Czego można się spodziewać? W ocenie części niezależnych komentatorów, rozmowa prezydentów Rosji i USA nie przyniesie przełomu w sprawie rozejmu w Ukrainie. Redaktor naczelny portalu Nowaja Gazieta Europa Kiriłł Martynow uważa, że Waszyngton i Moskwa mają różne cele w tej kwestii. – Na razie nie widzę poważnych zmian w ogólnej sytuacji. Gdy Trump anonsował rozmowę telefoniczną, stwierdził, że są duże szanse na zakończenie wojny, a potem dodał, że może i nie są. Zdaje się, że właśnie z takim nastawieniem amerykańska administracja będzie kontynuować rozmowy. Nie wiadomo do tej pory, czego oczekiwać od Putina, jakich warunków i na co może się zgodzić. Wciąż jest wrażenie, że obie strony mówią różnymi językami – dodał.
Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: „Szokujące doniesienia z USA przed rozmową Trumpa z Putinem. Chodzi o Krym”.
Źródła: IAR, Agencja Informacyjna Unian
