
Rosyjski bezzałogowy statek powietrzny został odnaleziony w granicach dystryktu Izmit – około 30 kilometrów na południe od Morza Czarnego – poinformowała agencja AFP, powołując się na prywatną turecką agencją prasową DHA.
Wstępne ustalenia wskazują na to, że był to rosyjski dron typu Orłan-10 używany do celów rozpoznawczych i obserwacyjnych – informuje turecki resort cytowany przez AFP. W sprawie zostało wszczęte śledztwo.
Żandarmeria i ekipy dochodzeniowo-śledcze odgrodziły teren i rozpoczęły szczegółowe badania techniczne na miejscu – dodał turecki dziennik „Daily Sabah”.
Rosyjski dron rozbił się w Turcji. Ministerstwo potwierdza
Cytowany przez gazetę mieszkaniec okolicy, który był świadkiem zdarzenia, powiedział, że dron spadł kilka dni wcześniej, ale nie zbliżył się do niego z obawy przed wybuchem.
– Widziałem go w środę. Usłyszałem dźwięk, schodząc z pola i zdałem sobie sprawę, że urządzenie spadnie. Potem uderzyło i rozbiło się. Bałem się do niego zbliżyć – powiedział mężczyzna, dodając, że ze strachu nikogo początkowo nie powiadomił.
Dopiero w piątek zgłosił sprawę sołtysowi, który zaalarmował władze.
Turcja. Seria incydentów z udziałem dronów
Do incydentu doszło kilka dni po innym, podobnym zdarzeniu. W poniedziałek tureckie siły zestrzeliły drona, który „stracił kontrolę” i zbliżył się do tureckiej przestrzeni powietrznej od strony Morza Czarnego.
Turcja wysłała myśliwce F-16, które zestrzeliły drona „w bezpiecznym miejscu zdala od obszarów zaludnionych”, aby zapobiec „jakimkolwiek negatywnym konsekwencjom”.
W ataku sił rosyjskich w porcie w ukraińskiej Odessie uszkodzone zostały w ubiegłym tygodniu trzy statki należące do Turcji, zaledwie kilka godzin po rozmowie Recep Tayyipa Erdogana z Władimirem Putinem na marginesie szczytu w Turkmenistanie.
Wcześniej w pobliżu wód tureckich na Morzu Czarnym doszło do ataków sił ukraińskich przeciwko flocie cieni, którą Rosja wykorzystuje do omijania sankcji nałożonych przez Zachód na eksport jej surowców energetycznych.
Władze w Ankarze wezwały do zaprzestania ataków na porty, a na początku grudnia w odpowiedzi na ataki MSZ Turcji wezwało przedstawicieli Rosji i Ukrainy.
Jak podaje AFP, prezydent Turcji ostrzegł, że nie pozwoli, by Morze Czarne stało się „obszarem konfrontacji” między Rosją a Ukrainą.
-
Ukraina wzięła odwet. Rosyjskie cele w ogniu, ataki na Krymie
-
Rosja zaatakowała turecki statek. „Na otwartym morzu”




![Zełenski w Polsce. „Dobra informacja dla Warszawy i Kijowa, zła dla Moskwy” [CO JUŻ WIEMY] Zełenski w Polsce. „Dobra informacja dla Warszawy i Kijowa, zła dla Moskwy” [CO JUŻ WIEMY]](https://bi.im-g.pl/im/aa/fa/1e/z32482730IER,Karol-Nawrocki-i-Wolodymyr-Zelenski.jpg)







