
W skrócie
-
Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Polaka podejrzanego o zgłoszenie gotowości współpracy z obcym wywiadem.
-
Zatrzymany gromadził materiały dotyczące transportów wojskowych, co ujawniło śledztwo ABW.
-
To kolejna akcja służb związana z działaniami na rzecz obcego wywiadu. Wcześniej, w związku z aktami dywersji na kolei, wystawione zostały czerwone noty Interpolu.
Minister Tomasz Siemoniak zaznaczył, że o areszcie wobec 40-letniego obywatela RP sąd zdecydował w sobotę.
„W sobotę 20 grudnia 2025 roku sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec 40-letniego obywatela RP, któremu przedstawiono zarzut zgłoszenia gotowości działania na rzecz obcego wywiadu (artykuł 130 paragraf 3 Kodeksu Karnego) – przekazał minister.
„W toku przeprowadzonych przeszukań zabezpieczono dowody gromadzenia przez podejrzanego materiałów dokumentujących m.in. kolejowe transporty sprzętu wojskowego” – podał minister w sobotnim wpisie na platformie X.
Akty dywersji na kolei. Wystawiono czerwone noty Interpolu
Zatrzymanie Polaka to kolejny ruch służb w walce z działaniami na rzecz obcego wywiadu. Wcześniej szef MSWiA Marcin Kierwiński informował o wystawieniu czerwonych not Interpolu za mężczyznami podejrzanymi o dokonanie w powiecie garwolińskim aktów dywersji na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Decyzja zapadła po ustaleniu przez śledczych, że prawdopodobni sprawcy opuścili Polskę jeszcze przed ustaleniem ich tożsamości. Prawdopodobnie udali się na Białoruś.
Do aktów dywersji na polskiej kolei doszło w weekend, 15-16 listopada, na trasie Warszawa – Dorohusk. W Mice eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb, pociąg z 475 pasażerami musiał awaryjnie hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.












