
-
Turcja rozpoczęła budowę lotniskowca o długości 300 metrów, który będzie jednym z największych na świecie.
-
Projekt jest symbolem ambicji Ankary, by dołączyć do grona największych potęg morskich.
-
Budowa lotniskowca wpisuje się w szerszy program rozwoju tureckiej marynarki wojennej, obejmujący również nowe okręty, w tym nowoczesny okręt podwodny.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Recep Tayyip Erdogan dodał, że tureckie stocznie budują obecnie 39 okrętów wojennych jednocześnie.
Jeszcze w styczniu, według planów, okręt mierzyć miał 285 metrów długości przy wyporności 65 tys. ton, ale projekt został zmieniony i turecki lotniskowiec zostanie wydłużony do 300 metrów.
Oznacza to, że będzie znacznie większy od 261-metrowego francuskiego lotniskowca Charles de Gaulle i 280-metrowych brytyjskich lotniskowców typu Queen Elizabeth.
Turecki statek ustępować będzie jedynie amerykańskim lotniskowcom z napędem jądrowym, w tym największemu z nich, USS Gerald R. Ford, który ma 337 metrów długości.
Turcja. Erdogan ogłosił budowę 300-metrowego lotniskowca
Jak wskazuje Business Insider, pierwotnie ogłoszone plany zakładały, że lotniskowiec pomieści nawet 50 samolotów, w tym 20 stacjonujących na pokładzie lotniczym, oraz 800 członków załogi.
Upublicznienie informacji o budowie 300-metrowej jednostki podczas weekendowej prestiżowej ceremonii w dowództwie tureckich sił morskich w Stambule, jest – według zajmującego się sprawami obronności portalu ArmyRecognition – jednym z najważniejszych wydarzeń w historii obronności Turcji.
Świadczą o tym nie tylko bezprecedensowe rozmiary okrętu, ale także to, że sygnalizuje ono zamiar Ankary dołączenia do elitarnego klubu państw zdolnych do budowy, eksploatacji i utrzymywania złożonych grup uderzeniowych lotniskowców.
Turcja chce być potęgą morską. Lotniskowiec to nie jedyny jej projekt
Krok ten pokazuje, że to potęga morska, a nie wyłącznie siły powietrzne czy lądowe, będzie decydować o pozycji Turcji w nadchodzących dekadach.
Dowodzi tego przekazanie w grudniu tureckiej marynarce wojennej kilku nowych okrętów, w tym zaawansowanego okrętu podwodnego TCG Hizirreis, co podkreśla, że budowany lotniskowiec nie jest odosobnionym, prestiżowym projektem.
Turcja już posiada jeden, znacznie mniejszy, bo mierzący 232 metry, lotniskowiec, TCG Anadolu, przekazany armii w 2023 r. Ale Anadolu jest lotniskowcem tylko z nazwy, bo lądują na nim jedynie śmigłowce i drony.












