Zabójstwo Mai z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut. „Zakończyła się odyseja grecko-polska”

Zarzuty w sprawie zabójstwa Mai z Mławy

Bartosz G. w czwartek 25 grudnia został przesłuchany w Prokuraturze Okręgowej w Płocku, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem – podało Radio ZET. Nastolatek nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Za zarzucany czyn grozi mu od 15 do 30 lat pozbawienia wolności, ponieważ wobec nieletnich nie jest możliwe orzeczenie dożywocia. Obecnie został złożony wniosek o utrzymanie jego aresztu. Jak ustalili dziennikarze Radia ZET, śledczy nie wykluczają jednak, że podejrzany zostanie skierowany na obserwację psychiatryczną. 

„Grecko-polska” odyseja Bartosza G.

Nastolatek do tej pory przebywał w Grecji, gdzie spędził ponad 200 dni. – Zakończyła się ta „odyseja” Bartosza G., grecko-polska można powiedzieć – stwierdził rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski, cytowany przez TVN24. Podejrzany – w ramach ekstradycji – został przetransportowany do Polski we wtorkowy wieczór 23 grudnia. Wylądował samolotem na krakowskich Balicach, a następnie został umieszczony w dwóch jednostkach penitencjarnych. 


Zobacz wideo

Zaatakował seniorkę w windzie i okradł kolejną na ulicy. 37-latek zatrzymany przez katowickich policjantów

Zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy

Maja zaginęła 23 kwietnia bieżącego roku. Jak poinformowała policja, nastolatka postanowiła wieczorem spotkać się z kolegą mieszkającym na sąsiedniej ulicy, ale później nie wróciła do domu. Śledczy ustalili, że chłopak miał zaciągnąć ją na teren należącej do jego rodziny stolarni i brutalnie zabić. Kolejnego dnia jej matka zgłosiła zaginięcie, w związku z którym rozpoczęto poszukiwania. Zakończyły się one 1 maja, kiedy w zaroślach przy torach kolejowych odnaleziono ciało Mai. Przyczyną jej śmierci miały być ciosy zadane w głowę tępym narzędziem. Podejrzewanym o to zabójstwo stał się jej 17-letni kolega, który wtedy przebywał już na wycieczce szkolnej w Grecji. Wystawiono za nim list gończy i Europejski Nakaz Aresztowania, co doprowadziło do zatrzymania nastolatka w Grecji. Następnie odbyła się jego ekstradycja do Polski.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Podejrzany o zabójstwo Mai z Mławy chciał listu żelaznego. Sąd zadecydował”. 

Źródła: Radio ZET, TVN24, Policja Mazowiecka

Udział