
Białoruski prezydent pojawił się na lodzie
Alaksandr Łukaszenka od lat jest wielkim miłośnikiem hokeja. Białoruski dyktator często bierze udział w amatorskich rozgrywkach i nie szczędzi również słów krytyki pod adresem reprezentacji Białorusi. W sobotę (27 grudnia) jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego. Spotkanie zakończyło się remisem 5:5, jednak to nie wynik stał się obiektem zainteresowania.
„Starzejący się hokeista stracił równowagę”
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze spotkania, na którym widać, jak Alaksandr Łukaszenka upada na lód „niczym worek ziemniaków” – komentuje portal Nexta. „Starzejący się hokeista stracił równowagę, upuścił kij, upadł na plecy i udało mu się wstać tylko dzięki pomocy innego zawodnika, który miał niepowtarzalną okazję, by sprawić Białorusinom idealny prezent noworoczny” – czytamy w opublikowanym poście.
Zawodnikiem, który przez przypadek zahaczył prezydenta i tym samym spowodował upadek, był partner z drużyny Jarosław Czupris.
Alaksandr Łukaszenka: Przygotowuję się do następnego meczu
Alaksandr Łukaszenka od lat buduje wizerunek energicznego i sprawnego satrapy. Nic dziwnego więc, że państwowa agencja informacyjna w relacji ze spotkania nie wspomniała o jego kontakcie z lodem. Dopiero dzień później Łukaszenka skomentował swój upadek. – Wszystko w porządku. Czuję się dobrze, nie licząc naciągnięcia mięśni pleców. Przygotowuję się do następnego meczu – przekazał. To nie pierwszy wypadek prezydenta. W 2022 roku został uderzony przez rywala kijem hokejowym w twarz.
Czytaj także: Zebrali miliony euro dla ofiar w Strefie Gazy. Pieniądze trafiły do terrorystów
Źródło:Nexta, Biełsat












