W sobotę 23 marca proboszcz i wikariusz parafii pod wezwaniem św. Marcina w Żninie wydali oświadczenie o „amoralnej postawie wiernych”. Powodem było ich uczestnictwo w dyskotekach podczas Wielkiego Postu. Parafia w Żninie znajduje się w jurysdykcji archidiecezji gnieźnieńskiej, dlatego na treść pouczenia zareagował prymas Polski ks. arcybiskup Wojciech Polak.
Prymas Wojciech Polak zareagował na oświadczenie księży. „Poprosił, by zwrócono uwagę na formę”
„Gazeta Wyborcza” skontaktowała się z rzecznikiem archidiecezji gnieźnieńskiej. – Prymas poprosił Księdza Dziekana, by zwrócił uwagę duszpasterzy na odpowiedni styl i formę komunikowania się z wiernymi – poinformował Remigiusz Malewicz. Podkreślił, że troska o dobro duchowe wiernych zakłada potrzebę całościowego przekazu treści wiary i zasad moralnych, które należy wyjaśniać w kontekście życia duchowego, będącym relacją człowieka z Bogiem. Rzecznik zwrócił uwagę, że czwarte przykazanie kościelne mówi o powstrzymaniu się od udziału w zabawach podczas Wielkiego Postu, ale duchowny nie uważa, żeby forma wydanego oświadczenia była właściwa.
Księża skrytykowali zachowanie wiernych. „Taka postawa stanowi ogromne zgorszenie”
Oświadczenie było wygłaszane podczas niedzielnych mszy i opublikowano je na publicznej grupie parafii św. Marcina na Facebooku. „Nieoficjalnie wiadomo, że ich wystąpienie wywołane było zachowaniem kandydata na radnego, który miał zachęcać do zabawy w czasie wielkiego postu” – napisała „Gazeta Wyborcza”. Po interwencji Kościoła treść komunikatu została usunięta, a administrator wstrzymał działalność grupy.
Oświadczenie zostało jednak udokumentowane zarówno przez media, jak i internautów. „My kapłani parafii świętego Marcina w Żninie jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani postawą w okresie Wielkiego Postu niektórych parafian, którzy w tym świętym czasie nie tylko organizują, ale uczestniczą w dyskotekach i zabawach okolicznościowych”. Duchowni dodali również, że „taka postawa jest amoralna, niewychowawcza i stanowi ogromne zgorszenie dla wszystkich wierzących” – napisali księża.
Proboszcz parafii św. Marcina, ks. Piotr Rutkowski stwierdził, że nie żałuje swoich słów. – A czemu miałbym żałować? Mam nadzieję, że te słowa pobudziły ludzi do zastanowienia się nad tym, co robią. Że ich to skłoni do rachunku sumienia w okresie Wielkiego Postu. Bo życie nie polega tylko na zabawie – powiedział ksiądz w rozmowie z portalem naTemat.