Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (6 lipca). Ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego powiadomili turyści, którzy byli świadkami upadku mężczyzny z dużej wysokości na Granatach. Jak podaje RMF FM, spadł on około 300 metrów skalnym zboczem na stronę Doliny Buczynowej.

Zobacz wideo Policyjni piloci i ratownicy TOPR pomogli kobiecie, która złamała nogę na górskim szlaku

Kiedy na miejscu pojawili się ratownicy, okazało się, że turysta nie przeżył upadku. – Ratownicy po dotarciu na miejsce znaleźli turystę, który już nie żył. Zwieźli ciało do Zakopanego, gdzie zostało przekazane służbom – powiedział „Gazecie Krakowskiej” Jakub Hornowski z TOPR. Na razie wiadomo, co było przyczyną wypadku.

TPN apeluje do turystów. „Należy zachować szczególną ostrożność”

W sobotę Tatrzański Park Narodowy wydał komunikat dla turystów. Jak czytamy, w Tatrach panuje duży ruch turystyczny. „W miejscach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy) tworzą się kolejki – dotyczy to zwłaszcza kopuły szczytowej Giewontu, Rysów oraz rejonu Orlej Perci. W partiach graniowych zaczyna mocniej wiać wiatr, który może uniemożliwić wędrowanie. Po północnej stronie jest jeszcze kilka miejsc, gdzie zalegają niewielkie płaty śniegu (m.in. na Rysy, Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem, Wrota Chałubińskiego, Zawrat). Należy zachować tam szczególną ostrożność. Poruszanie się w tych miejscach wymaga doświadczenia oraz posiadania odpowiedniego sprzętu” – podkreśla TPN i dodaje:

Na niżej położonych szlakach, zwłaszcza na odcinkach leśnych, jest miejscami mokro, ślisko (szczególnie na kamieniach). Na żółtym szlaku pomiędzy Halą Ornak a Przełęczą Iwaniacką oraz na zielonym szlaku pomiędzy Halą Gąsienicową a Równią Waksmundzką są uszkodzone mostki. Do czasu naprawy należy zachować szczególną ostrożność.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.