W poniedziałek rano Onet opublikował ustalenia Witolda Jurasza, z których wynika, że Niemcy chciały ogłosić, że przeznaczą 200 mln euro (czyli około miliard złotych – przyp. red.) na wypłaty odszkodowań dla żyjących ofiar II wojny światowej. Dziennikarz i publicysta, który powołuje się na źródła w polskich i niemieckich źródłach dyplomatycznych, ustalił, że premier Donald Tuska „miał uznać zaproponowaną kwotę za zbyt niską i nieproporcjonalną w stosunku do wypłat realizowanych przez RFN dla żyjących jeszcze obywateli Izraela, którzy przeżyli Holokaust”. Berlin taką postawą był zaskoczony – dodaje Jurasz.

Zobacz wideo „Co to będzie”, odpowiadamy na pytania widzów. Q&A odc.1

Onet: Kulisy rozmów Scholza i Tuska o reparacjach za II wojnę światową

Obywatele Izraela nie dostali jednorazowego zadośćuczynienia, ale wypłaty otrzymują co miesiąc. Władze w Warszawie miały zaznaczyć podczas rozmów z Niemcami, że wypłaty powinny być dobrowolne, a nie realizowane jako efekt porozumienia międzyrządowego. „W przeciwnym razie Polska zostałaby zmuszona do politycznego skwitowania wspomnianej kwoty, a biorąc pod uwagę jej zbyt mały rozmiar, Warszawa nie mogła tego zrobić” – wskazuje Jurasz. Z informacji dziennikarza wynika również, że Niemcy zaoferowały Polsce przekazanie okrętu podwodnego, jednak Warszawa nie odpowiedziała na tę propozycję.

Berlin miał być zaskoczony postawą premiera Polski, a sam kanclerz nie rozumieć sprzecznych sygnałów wysyłanych przez Tuska. Jest to – według rozmówców Onetu – związane z brakiem zaufania do Niemiec, po reakcji na napaść Rosji na Ukrainę. „Jest znacznie głębsza, niż się to wydaje niemieckim elitom politycznym i nie ogranicza się tylko do polityków polskiej prawicy” – podsumował Jurasz.

Polsko-niemieckie konsultacje rządowe w Warszawie. Kanclerz Scholz: Pamięć i przepracowanie historii nigdy się nie skończy

Po zakończeniu konsultacji rządowych we wtorek, 2 lipca, kanclerz Niemiec i premier Polski wystąpili na wspólnej konferencji prasowej. Olaf Scholz mówił, że pamięć i przepracowanie historii nigdy się nie skończy. – Niemcy są świadome swojej odpowiedzialności za czasy II wojny światowej – dodał. Olaf Scholz oświadczył, że rządy Polski i Niemiec rozmawiają w sprawie zadośćuczynienia żyjącym ofiarom nazistów i ma nadzieję, że dojdzie do porozumienia. Szef rządu w Berlinie dodał, że stanowisko niemieckiego rządu w kwestiach reparacji wojennych, których poprzedni rząd żądał od Berlina, jest znane, ale to nie zmienia dążenia do zadośćuczynienia ofiarom. Według szacunków chodzi o około 40 tysięcy osób.

Z kolei premier Donald Tusk, w kontekście o odpowiedzialności Niemiec za II wojnę światową, podkreślał, że „Polska jako jedna z największych ofiar tego konfliktu, a Niemcy jako sprawcy tego nieszczęścia i tej tragedii, dzisiaj jako narody wolne, demokratyczne i europejskie powinny wspólnie skutecznie zadbać o to, aby Europa była bezpieczna i żeby wojna nigdy się nie powtórzyła”.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.