Co się wydarzyło: W środę 2 października odbyło się posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu. Posłowie rozpatrywali sprawę uchylenia immunitetu Marcina Romanowskiego, a Iwona Arent z PiS wyjaśniała, dlaczego zrobienie tego jest – jej zdaniem – złym pomysłem i przytaczała zawiłości związane z sądownictwem w Polsce.

Posłanka została skarcona: – Ryzykujemy, że będzie śmiać się z nas cała Europa, jeśli ten immunitet uchylimy. Powinniśmy zachować ostrożność i dać komisji czas, aby tę sprawę właściwie rozpatrzyć – powiedziała posłanka i kontynuowała wypowiedź, mimo kończącego się czasu. – Dziękujemy Iwona – rozległ się głos przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, ale posłanka mówiła dalej. – Iwona dziękujemy – przypomniał. – Iwona, dałem ci czas – przerwał przewodniczący, zwracając uwagę, że posłanka przekroczyła ustalone trzy minuty. 

Zobacz wideo Co oznacza skrót ONS? Zgadujemy skróty z palikacji randkowych [materiał wydawcy gazeta.pl]

Michał Szczerba z KO podsumował wypowiedzi pos³ów opozycji. – To było donoszenie na Polskę. To było obrażanie polskich władz, władz wybranych w demokratycznych wyborach. To było kwestionowanie Prokuratora Generalnego Adama Bodnara. To się po prostu w głowie nie mieści. Oni kwestionowali funkcjonowanie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, kwestionowali orzeczenia trybunałów europejskich, kwestionowali komisję wenecką i dzisiaj nagle stali się obrońcami porządku europejskiego, porządku prawnego, używając przy tym kompromitujących argumentów – stwierdził europoseł.

Więcej na temat posiedzenia Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu znajduje się w artykule: „Immunitet Marcina Romanowskiego. Jest decyzja z Rady Europy. To pierwszy taki przypadek”.

Sprawdź źródła: Posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu, TVN24.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.