Co powiedział Jacek Sasin: Były minister aktywów państwowych przekazał w piątek na antenie Radia ZET, że Prawu i Sprawiedliwości nie grozi rozpad. Jak przyznał, w sprawie połączenia z Suwerenną Polską „toczy się dyskusja”. Polityk odniósł się także do opinii Michała Dworczyka. – Nie podzielam jego poglądu. Źle się stało, że ta wypowiedź miała miejsce. (…) Nie ma sensu prowadzić tego typu dyskusji publicznie. Decyzja w tej sprawie zapadła – podkreślił Sasin. I dodał: – Myślę, że nastąpiła refleksja po stronie mojego kolegi Michała Dworczyka i myślę, że już takich publicznych występów nie będzie, mam nadzieję.

Słowa Dworczyka wywołały dyskusję: Przypomnijmy, że były szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego, na początku tygodnia krytycznie odniósł się do planu połączenia Prawa i Sprawiedliwości z Suwerenną Polską, które ma nastąpić prawdopodobnie na kongresie 12 października. Ocenił, że dotychczasowa formuła współpracy była „absolutnie dobra” i nie powinna być zmieniana. Stwierdził ponadto, że politycy Suwerennej Polski „w dużej mierze” są winni przegranych wyborów w 2023 roku. – W kierownictwie jest dużo osób, które są cyniczne, radykalne i nastawione na swój indywidualny albo partyjny interes – dodał.

Zobacz wideo Błaszczak odpiera zarzuty, że PiS nie wspiera TV Republiki

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „PiS i Suwerenna Polska się połączą? Zaskakujące słowa Mariusza Błaszczaka”.

Sprawdź źródło: Radio ZET

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.