W zeszłym tygodniu obywatele Korei Północnej znaleźli się wśród ofiar ukraińskiego ataku rakietowego na okupowanym przez Rosję terytorium w pobliżu Doniecka, o czym informował zarówno Seul, jak i Kijów. – Jest bardzo prawdopodobne, że w walkach zginął północnokoreański personel wojskowy – przekazał południowokoreańskim parlamentarzystom tamtejszy szef MON Kim Yong-hyun.
Korea Północna. Eksperci z Pjongjangu pomagają Moskwie. W tle niebezpieczna broń
– Dla Korei Północnej, która dostarczyła Rosji wiele pocisków, bardzo ważne jest nauczenie się obsługi różnych rodzajów broni i zdobycie prawdziwego doświadczenia bojowego. Być może jest to czynnik, który skłonił Koreę Północną do wysyłania swoich żołnierzy, celem zapewnienia im różnorodnego doświadczenia i przeszkolenia wojskowego – powiedział AFP Lim El-chul, profesor Instytutu Studiów Dalekiego Wschodu w Seulu.
Informacje o tym, że północnokoreańscy żołnierze serwisują amunicję przekazaną Rosji w obwodzie donieckim pojawiły się 5 października. Szef ukraińskiego Centrum ds. Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Kowalenko przekazał, że koreańscy inżynierowie naprawiają usterki w przekazanej Rosji broni oraz monitorują jej użycie przez tamtejsze wojsko. Według Kowalenki żołnierze Pjongjangu są obecni przy załadunku, rejestrują wady amunicji, a także obserwują jej „wydajność”.
Wojna w Ukrainie. Niebezpieczny barter Rosji z Koreą Północną
Już w czerwcu okazało się, że Korea Północna zapewniła Rosji co najmniej 10 tys. kontenerów, które mogły pomieścić prawie 5 milionów sztuk amunicji artyleryjskiej. Jakby tego było mało, rosyjskie wojska otrzymały również dziesiątki północnokoreańskich rakiet balistycznych. „Pomoc wojskowa udzielona Rosji przez Koreę Północną już wyrządziła Ukrainie poważne szkody na polu bitwy” – zauważa serwis Militarnyj.
W zamian za masowe dostawy pocisków artyleryjskich do Rosji państwo Kim Dzong Una ma możliwość zdobycia nowych technologii – przede wszystkim w zakresie rozwoju systemów rakietowych i satelitów – a także potencjalnego zaopatrzenia się w czołgi oraz samoloty.
Źródło: „The Guardian”, Militarnyj
