Co się stało: Podczas patrolu prowadzonego przed wtorkowym (15 października) meczem Polska – Chorwacja policjanci w okolicy Ronda ONZ zatrzymali dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Początkowo próbowali oni wmieszać się w grupę chorwackich kibiców. Na widok radiowozu jeden z nich zaczął uciekać, a drugi udawał, że nie widzi policjantów. Ostatecznie funkcjonariusze zatrzymali 35-letniego obywatela Gruzji i 40-letniego Greka.
Co znaleziono przy mężczyznach: Przy Gruzinie funkcjonariusze odkryli cudze prawo jazdy. Obywatel Grecji w swojej saszetce schował broń palną z załadowanym magazynkiem. Figurowała ona jako utracona we Włoszech. W trakcie dalszych czynności wyszło na jaw, że miał on również ukryte ostrze w klamrze paska i posługiwał się fałszywym, greckim dowodem osobistym.
Tłumaczenia Greka: Na pytanie skąd ma broń, 40-latek oświadczył policjantom, że znalazł pistolet 5 godzin wcześniej w galerii handlowej w innej dzielnicy i właśnie szedł do najbliższej jednostki policji, aby go oddać. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.
Co grozi zatrzymanym: Prokurator postawił mężczyznom zarzuty. Za posiadanie broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia oraz posługiwanie się podrobionym dowodem osobistym Grekowi grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. 35-letniemu Gruzinowi za ukrywanie nienależącego do niego prawa jazdy grozi do dwóch lat więzienia. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował o umieszczeniu obywatela Grecji w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ.
Więcej: O makabrycznym odkryciu w stolicy przeczytasz w artykule: „Tragedia w Warszawie. Ekipa filmowa znalazła zwłoki w Wiśle. To ciało kobiety”
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
