15. Brygada Gwardii Narodowej od kilku tygodni strzeże podejścia do miasta położonego 20 km od Pokrowska, w obwodzie donieckim. Uparta obrona Ukrainy zmusiła nawet Rosjan do prób ominięcia miasta od północy i południa.

Wojna w Ukrainie. Rosja wkroczyła do miasta Sełydowe. „Taktyka sprawdziła się już wcześniej”

Według analityka niemieckiego dziennika „Bild” Rosjanie nie zrezygnowali z zajęcia miejscowości i wciąż usiłowali przedostać się przez teren kopalni, położnej na północny wschód od Sełydowego. Julian Ropke twierdzi, że w poniedziałek okupantom udało się zająć to miejsce, a niewykluczone, że przeszli dalej, we wschodnie rejony miasta.

„Natarcie rosyjskiej armii na wschodnią część Sełydowego trwa. Siły ukraińskie zabijają wielu, ale jeszcze więcej (rosyjskich żołnierzy – red.) przemieszcza się w kierunku centralnej części miasta, a inni nadal próbują je otoczyć” – pisze Ropke.

Zdaniem eksperta „jest to sama taktyka Rosji, która sprawdziła się w ponad dziesięciu innych miastach„.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie w mieście Sełydowe. Zaskoczyli Ukraińców

Analityk udostępnił także nagranie, które ma przedstawiać wywieszanie rosyjskich flag na budynkach w centrum Sełydowego. „Albo jest to ruch propagandowy rosyjskich żołnierzy i/lub prorosyjskich lokalnych mieszkańców, albo… sami wiecie co” – pisze Röpke.

Portal Ukraińska Prawda informuje tymczasem, że potwierdził u oficerów dwóch jednostek, działających w rejonie Pokrowska, że Rosjanie w środę wkroczyli do miejscowości Sełydowe. Szczegóły nie są znane. Jeden z żołnierzy powiedział, że był zaskoczony takim postępem Rosjan, gdyż jego oddział dzień wcześniej znajdował się pod miastem i nie dostrzegł wówczas żadnych śladów wroga.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.