Polscy sportowcy powalczą na wyczekiwanych igrzyskach olimpijskich. Po pandemicznych zmaganiach w Tokio, w Paryżu znów zobaczymy dziesiątki tysięcy kibiców na trybunach. Fani Biało-Czerwonych liczą na poprawienie wyniku 14 medali z poprzedniego turnieju czterolecia. Biorąc pod uwagę liczną kadrę, zadanie wydaje się możliwe do wykonania.

Andrzej Duda liczy na liczne medale podczas igrzysk w Paryżu

Polski Komitet Olimpijski mocno szykował się na nadchodzące igrzyska. Oprócz bogatych nagród dla medalistów, zadbał o to, by Biało-Czerwoni mieli swoje miejsce spotkań. Stworzono Dom Polski w Lasku Bulońskim w niedalekim sąsiedztwie kortów Rolanda Garrosa, na których powalczą między innymi Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch czy Alicja Rosolska.

W piątek podczas ceremonii ślubowań (nominacje odebrali m.in. Michał Kwiatkowski czy Katarzyna Wasick) udział wziął prezydent RP Andrzej Duda. Głowa państwa liczy na poprawę bilansu medalowego polskich olimpijczyków. Przed rozpoczęciem imprezy, Biało-Czerowni mogą pochwalić się 298 medalami w historii. Duda chcę, by szybko pękła bariera 300 krążków.

– Mam nadzieję, jestem przekonany, że tych medali będzie więcej niż trzy, żeby przekroczyć tę granicę. Każdemu życzę, by znalazł się na podium, w szczególności na najwyższym stopniu, żeby przeżyć tą niewyobrażalną chwilę, kiedy słyszymy Mazurka Dąbrowskiego – powiedział Duda.

Walka o medale olimpijskie

To nie ostatnia ceremonia ślubowań, lecz ostatnia w tak podniosłym charakterze. Na nominację czekają jeszcze Fręch i Linette oraz Adrian Meronk.

Turniej olimpijski w Paryżu potrwa w dniach 27 lipca – 11 sierpnia. Większość zmagań zostanie rozegrana w stolicy Francji lub jej aglomeracji. Niektóre z nich odbędą się jednak dalej. Surferzy o medale powalczą na Tahiti.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.