Ksiądz Michał O., jeden z podejrzanych w związku z aferą wokół Funduszu Sprawiedliwości, usłyszał w czwartek karę trzech miesięcy tymczasowego aresztu.

– W uzasadnieniu sąd wskazał, że za zastosowaniem środku przemawiają trzy powody – obawa matactwa procesowego, obawa ucieczki i surowa kara, jak ma grozić podejrzanym – mówił wiceprezes Sądu Rejonowego w Warszawie dla Warszawy-Mokotowa Grzegorz Krysztofiuk. Jak dodał, areszt tymczasowy dotyczy trzech podejrzanych.

Akcja ABW. Areszt tymczasowy dla księdza Michała O.

Podczas konferencji prasowej podkreślił, że postanowienia są nieprawomocne. Strony mogą wnieść zażalenia w ciągu siedmiu dni. – W ocenie sądu przesłanka dowodowa została spełniona – dodał Grzegorz Krysztofiuk.

Pytany o to, jaka kara grozi podejrzanym wiceprezes Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa poinformował, że „z postanowienia wynika, iż maksymalne ustawowe zagrożenie karą wynosi 10 lat pozbawiania wolności przy kwalifikacji prawnej wskazanej we wnioskach prokuratora”.

Jak wyjaśnił chodzi o nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów i wyrządzenie szkody. – Prawnie dopuszczalne jest stosowanie innych środków karnych niż tymczasowe aresztowanie, ale sąd wskazał w uzasadnieniach, że w jego ocenie byłyby to środki niewystarczające – dodał. 

Obrońca duchownego mecenas Krzysztof Wąsowski przekazał z kolei, że  będzie składał zażalenie na to postanowienie sądu. – Sąd nie rozważał kwestii umocowania oskarżycieli publicznych w tej sprawie. Stwierdził, że jest to kwestia do zażalenia – dodał.

Afera w Funduszu Sprawiedliwości. Wśród zatrzymanych ksiądz

We wtorek Prokuratura Krajowa powiadomiła o przeszukaniach w różnych miejscach na terenie Polski, na polecenie prokuratorów zajmujących się badaniem wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości. W sumie przeprowadzono przeszukania w 25 lokalizacjach, m.in. dom byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. 

W środę rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak przekazał na konferencji prasowej, że zarzuty postawiono czterem urzędnikom z departamentu funduszu resortu sprawiedliwości i jednemu przedstawicielowi fundacji Profeto. W środę obyło się przesłuchanie księdza Michała O.

– Trzech z czterech urzędników, w tym była dyrektor departamentu oraz dwóch specjalistów z komisji konkursowej, usłyszeli zarzuty w związku z wypłatą środków pieniężnych w kwocie ponad 66 mln złotych podmiotowi, który nie spełniał wymogów formalnych. Działali wspólnie i w porozumieniu z Michałem O., który reprezentował ten podmiot – mówił rzecznik.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.