
Policja wydała komunikat. Chodzi o białoruskie balony
Policja oraz Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych w środę 24 grudnia około godziny 21:00 otrzymały informację o kilkudziesięciu obiektach latających, które weszły w przestrzeń powietrzną Polski z terytorium Białorusi. Najprawdopodobniej były to tak zwane balony przemytnicze. Policjanci niezwłocznie podjęli więc czynności, aby je odnaleźć. W efekcie do tej pory zabezpieczono łącznie siedem takich obiektów. Cztery z nich znajdowały się na terenie woj. podlaskiego, a trzy – lubelskiego.
Co robić w razie znalezienia obiektu?
Niewykluczone, że mieszkańcy różnych regionów będą znajdować kolejne balony. Policja udzieliła więc wskazówek, co robić w takiej sytuacji. „Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie należy zbliżać się do balonów ani podejmować działań na własną rękę. W przypadku uzyskania informacji o miejscu ich znalezienia należy niezwłocznie zadzwonić pod numer alarmowy 112 i powiadomić odpowiednie służby” – napisała policja.
Litwa wprowadziła stan sytuacji nadzwyczajnej
Jak informował Ośrodek Studiów Wschodnich, z podobnym problemem zmaga się Litwa, której rząd 9 grudnia wprowadził stan sytuacji nadzwyczajnej na terenie całego kraju. Powodem było zagrożenie dla bezpieczeństwa cywilnego. Białoruskie balony już od dłuższego czasu wlatywały bowiem do stref lotnictwa cywilnego i wojskowego, powodując paraliż ruchu, co zostało sklasyfikowane jako atak hybrydowy. W tym roku doszło już do 613 przypadków wtargnięć obiektów w litewską przestrzeń powietrzną, które spowodowały zakłócenie 320 lotów. Problemy miało aż 47 tysięcy pasażerów.
Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Litewskie władze wprowadziły stan wyjątkowy. Łukaszenka miota oskarżeniami. 'Podsycają'”.
Źródła: Polska Policja (X), Ośrodek Studiów Wschodnich












