Posunięcie Bidena zniweczyło zamiary Trumpa, gdyż w przeciwieństwie do rozporządzeń wykonawczych, następca obecnego prezydenta nie może cofnąć decyzji o ułaskawieniu, choć w przyszłych sprawach można dochodzić kary śmierci w bardziej rygorystyczny sposób.

Trump, otwarty zwolennik kary śmierci i jej bezwzględnego egzekwowania, wznowił egzekucje federalne po prawie 20 latach przerwy za czasów swojej pierwszej kadencji, przypadającej na lata 2017-2021.

Joe Biden torpeduje plany Donalda Trumpa. Złagodził wyroki 37 więźniów

Joe Biden jeszcze w czasie swojej kampanii prezydenckiej w 2021 r. w jasny sposób sprzeciwiał się karze śmierci, dlatego też po objęciu urzędu wstrzymał federalne egzekucje.

Reuters zauważa, że ostatnie tygodnie upłynęły mu pod znakiem presji wywieranej przez demokratów zasiadających w Kongresie, przeciwników kary śmierci i przywódców religijnych, w tym papieża Franciszka, którzy naciskali., by zanim opuści urząd, złagodził federalne wyroki śmierci.

„Nie dajcie się zwieść: potępiam tych morderców, opłakuję ofiary ich nikczemnych czynów i współczuję wszystkim rodzinom, które poniosły niewyobrażalną i nieodwracalną stratę” – oznajmił Biden w oświadczeniu.

Amerykański przywódca stwierdził przy tym, że kierując się „sumieniem i doświadczeniem” jest bardziej niż kiedykolwiek przekonany, że stosowanie kary śmierci na poziomie federalnym musi zostać zaprzestane.

„Z czystym sumieniem nie mogę stać z boku i pozwolić, aby nowa administracja wznowiła wstrzymane przeze mnie egzekucje” – dodał.

Prezydent USA chce zdążyć przed zaprzysiężeniem Trumpa. Ułaskawił swojego syna

Na początku grudnia Biden złagodził wyroki prawie 1500 osób i ułaskawił 39 kolejnych skazanych za przestępstwa bez użycia przemocy. Udzielił także pełnego i bezwarunkowego ułaskawienia swojemu synowi Hunterowi, choć wcześniej zarzekał się, że tego nie zrobi.

Hunter Biden przyznał się do przestępstw podatkowych i został skazany na podstawie zarzutów związanych z posiadaniem broni palnej.

Wydana dziś decyzja nie dotyczy przypadków terroryzmu i masowych morderstw na tle nienawiści. Pomija zatem trzech najbardziej znanych mężczyzn skazanych na karę śmierci w federalnych celach: Dżochara Carnajewa skazanego za udział w zamachu bombowym na mecie maratonu bostońskiego w 2013 r., Dylanna Roofa skazanego za strzelaninę w Charleston w 2015 r. oraz Roberta Bowersa skazanego za masową strzelaninę w synagodze w Pittsburghu w 2018 r.

Wszyscy trzej mężczyźni złożyli apelacje i skargi prawne od swoich wyroków, które muszą zostać rozstrzygnięte przed ustaleniem daty egzekucji, a proces ten może trwać latami.

Biden rozważa „prewencyjne” ułaskawienia? Rzeczniczka Białego Domu nie zaprzecza

Decyzję Joe Bidena pochwaliły organizacje działające na rzecz poszanowania praw człowieka. 

„Decyzja prezydenta jest znaczącym krokiem w kierunku złożonej przez niego obietnicy na rok 2020, że położy kres karze śmierci na szczeblu federalnym i zachęci stany do pójścia w ich ślady” – napisał Paul O’Brien, dyrektor wykonawczy ds. Amnesty International USA.

Posunięcie prezydenta USA nie ma również wpływu na prawie 2200 więźniów oczekujących na karę śmierci skazanych przez sądy stanowe, ponieważ nie ma on żadnej władzy nad takimi egzekucjami.

Z drugiej strony, republikańscy prawodawcy głośno skrytykowali Bidena, a jeden z nich, senator Tom Cotton, stwierdził, że „Biden i demokraci, mając wybór między przestrzegającymi prawa Amerykanami a przestępcami, zawsze wybierają przestępców„.

Według danych Biuro Prokuratora ds. Ułaskawień, będące częścią Departamentu Sprawiedliwości, otrzymało w trakcie kadencji Bidena prawie 12 000 próśb o ułaskawienie. Do 9 grudnia prezydent zrealizował 161 z nich. Dokonał 26 ułaskawień i 135 złagodzeń.

Media podały też – a rzeczniczka prezydenta Karine Jean-Pierre nie zaprzeczyła – że Biden rozważa „prewencyjne” ułaskawienie osób narażonych na zemstę prezydenta elekta i ściganie przez nową administrację. Chodzi m.in. o byłego najwyższego rangą wojskowego, gen. Marka Milleya, którego Trump oskarżał o zdradę, czy byłą kongresmenkę Republikanów Liz Cheney, a także śledczych i inne osoby zaangażowane w sprawy sądowe i śledztwa przeciwko Trumpowi.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.