Paris Saint-Germain kolejny sezon mierzy w Ligę Mistrzów. W półfinale los zetknął ich z Borussią Dortmund, która póki co nie może mówić o świetnym sezonie. Nastrój zmienił jednak wtorkowy mecz rewanżowy z Paris Saint-Germain. Piłkarze Edina Terzicia podtrzymali skuteczność i dyscyplinę z pierwszego meczu i ponownie wygrali 1:0. Przez to zagrają na początku czerwca w wielkim finale na londyńskim Wembley.

Paris Saint-Germain szukało gola

PSG od pierwszych minut próbowało wyrównać wynik dwumeczu. Mocno biegali Hakimi czy Dembele, ale brakowało konkretnych akcji. W 7. minucie strzelał Mbappe, ale Francuz uderzył zbyt łatwo wprost bramkarza Borussii. Po chwili do głosu zaczęli dochodzić również goście. Także szukali szans na gola, który wprowadziłby do ich samopoczucia spokój. Aktywny był Fullrkug, przez co defensorzy paryżan mieli co robić.

Zespół Luisa Enrique szukał szybkiej gry, lecz brakowało dokładności od początku do końca akcji. Choć statystyki wskazywały na przewagę gospodarzy, to nijak się to miało do wyniku na tablicy. W 36. minucie dobrą okazję miała Borussia za sprawą Adeyemiego, który pomimo dużego nacisku rywali oddał strzał w kierunku bramki Donnarummy. Włoch zdołał odbić piłkę. Do końca pierwszej połowy kibice na Parc des Princes nie obejrzeli ani jednej bramki.

Borussia Dortmund postawiła kropkę nad i 

Już na początku drugiej połowy świetną akcję na pierwszą bramkę miało PSG. Szybka akcja gospodarzy zakończyła się strzałem Zaire-Emery’ego. Słupek uratował gości od straty goli. Po kilku minutach po raz drugi uśmiechnęło się do nich szczęście. W 50. minucie niemiecki zespół rozgrywał akcję pod polem karnym PSG. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej do piłki wyskoczył Mats Hummels, który uderzając głową po koźle zdobył pierwszego gola w meczu. Borussia prowadziła już dwoma golami w dwumeczu, co jeszcze mocniej przybliżyło ich do awansu.

Borussia po zdobyciu bramki mocniej skupiła się na twardej grze w obronie. Nie wahali się faulować rywali, którzy błyskawicznie szukali gola. W ciągu trzech minut Sabitzer i Hummels ujrzeli żółte kartki. W dalszej części połowy widać było bezradność PSG. Gospodarze niejednokrotnie zamiast szukać akcji, musieli bronić się przed stratą kolejnego gola. W końcówce jednak znów do głosu doszli gospodarze. Naciskali na gości, którzy trzymali się mocno założeń taktycznych. W 87. minucie poprzeczka uratowała gości. Mbappe wykorzystał zamieszanie w polu karnym oddając groźny strzał. Po chwili równie wielką sytuację miał Vitinha i ponownie dortmundczyków uratowała poprzeczka. Paryż napierał w ostatnich minutach, ale na nic to się zdało. Borussia utrzymała zarówno prowadzenie 1:0 w meczu, jak i wygraną 2:0 w dwumeczu. Niemiecki klub może cieszyć się z awansu do finału Ligi Mistrzów.

Borussia czeka na rywala w finale Ligi Mistrzów

Borussia Dortmund musi zaczekać do jutra na poznanie rywala w finale Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu pomiędzy Realem Madryt a Bayernem Monachium padł remis 2:2. Mecz o triumf w Champions League zaplanowano na 1 czerwca w Londynie.

Paris Saint-Germain – Borussia Dortmund 0:1 (0:0)

Bramki: Hummels (’50)

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.