W czwartek w Moskwie odbyła się coroczna konferencja prasowa Władimira Putina dla mediów krajowych i zagranicznych. Podczas spotkania rosyjski dyktator został zapytany m.in. o to, kiedy rosyjskim wojskom uda się odbić część rosyjskiego obwodu kurskiego, która od sierpnia tego roku jest okupowana przez siły ukraińskie

Nie mogę podać konkretnej daty, ale chłopaki tam walczą – stwierdził rosyjski dyktator, po czym dodał, że „na pewno go wyzwolimy”. Odnosząc się do pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę Putin zaznaczył, że siły rosyjskie zmierzają do osiągnięcia swoich głównych celów i posuwają się naprzód

Wojna na Ukrainie. Władimir Putin o sytuacji na froncie

– Muszę powiedzieć, że sytuacja (na froncie) się zmienia drastycznie. Codziennie na całej linii frontu panuje ruch. Zmierzamy w stronę rozwiązania naszego podstawowego celu, który wyznaczyliśmy na początku specjalnej operacji wojskowej – mówił.

– Wszyscy walczą, dosłownie bohatersko. Walczą dosłownie w tej chwili. Życzmy im wszystkim – zarówno tym, którzy walczą w obwodzie kurskim (w Rosji), jak i na całej linii frontu – powodzenia, zwycięstwa i szybkiego powrotu do domów – powiedział rosyjski przywódca.

Donald Trump. Prezydent Rosji: Nie rozmawialiśmy od ponad czterech lat

Przedstawiciele rosyjskich mediów zapytali Putina także o to, jakie rozwiązanie zamierza zaoferować amerykańskiemu prezydentowi elektowi Donaldowi Trumpowi. Przypomnijmy, że republikanin w trakcie kampanii wyborczej deklarował, że chce rozwiązać konflikt w Ukrainie w ciągu 24 godzin.

– Nie wiem, kiedy się spotkamy. Nie rozmawiałem z Trumpem od ponad czterech lat – odparł na to rosyjski dyktator, podkreślając, że jest gotowy na dialog z przyszłym prezydentem USA.

Postępy Rosji na froncie. ISW: Dane znacznie zawyżone

Przypomnijmy: zdaniem analityków wojskowych Rosja notuje obecnie najszybsze postępy na wschodzie Ukraina od 2022 roku. Jednocześnie jednak amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) zwraca uwagę, że szef rosyjskiego Sztabu Generalnego gen. Walerij Gierasimow znacznie zawyżył dane dotyczące zajętych przez Rosję ukraińskich terytoriów w 2024 roku. 

18 grudnia Gierasimow przekazał, że w 2024 roku siły rosyjskie zajęły około 4500 kilometrów kwadratowych ukraińskiej ziemi. Z ustaleń ISW wynika jednak, że rosyjskie zdobycze terytorialne wyniosły znacznie mniej, bo 3306 km kw.

Analitycy ISW podkreślają, że mocno zawyżone dane Gierasimowa kontrastują z bardziej precyzyjnymi wypowiedziami rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z 16 grudnia. Biełousow poinfomorwał m.in., że średnia dzienna prędkość posuwania się wojsk rosyjskich wynosi około 30 kilometrów kwadratowych, co jest zbliżone do szacunków Instytutu.

Sytuacja w Ukrainie. Nowy raport ISW

„ISW monitorował dane geolokalizacyjne, aby oszacować, że w listopadzie 2024 r. wojska rosyjskie się z prędkością około 27,96 kilometrów kwadratowych dziennie” – czytamy w raporcie.

Biełousow oświadczył również, że rosyjska armia zdobyła około 99 procent obwodu ługańskiego, 70 procent obwodu donieckiego, około 74 procent obwodu zaporoskiego i około 76 procent obwodu chersońskiego. Z szacunków ISW wynika natomiast, że Rosjanie zajęli około 99 procent obwodu ługańskiego, 66 procent obwodu donieckiego oraz po 73 procent obwodów zaporoskiego i chersońskiego.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.