
Rotacyjna prezydencja Cypru w Radzie UE rozpocznie się 1 stycznia i potrwa pół roku, do 30 czerwca. W tym czasie odbędą się trzy oficjalne szczyty unijnych przywódców, kilkanaście nieoficjalnych i dziesiątki posiedzeń ministrów państw członkowskich.
Jak zauważa Politico, dyplomaci państw UE, ale i NATO, z niepokojem przygotowują się na cypryjską prezydencję. W czasie, gdy kwestie obronności zajmują czołowe miejsce w porządku obrad, na czele Rady UE będzie bowiem państwo, które nie jest zrzeszone w NATO.
Cypr solą w oku? W tle napięte relacje z Turcją
Choć są to dwie odrębne organizacje, UE i NATO mają ze sobą wiele wspólnego. Dzielą ze sobą 23 wspólnych członków, siedziby mieszczą się w tym samym mieście – Brukseli – i ściśle ze sobą współpracują.
Głównym powodem obaw unijnych dyplomatów jest fakt, że Cypr ma od dawna napięte relacje z Turcją i – w sojuszu z Grecją – odmawia otwarcia drzwi do bliższej współpracy wojskowej między UE a Ankarą.
– Jesteśmy bardzo zaniepokojeni, że Cypr doprowadzi do tego, że jego wrogość wobec Turcji będzie kolidowała z europejskimi priorytetami obronnymi – powiedział Politico jeden z wysokich rangą urzędników unijnych.
Cypr – Turcja. Nikozja chce być bliżej NATO
Cypr podzielony jest na dwie części – tę grecką, uznawaną przez społeczność międzynarodową, oraz turecką (Cypr Północny), która uważa się za osobny byt państwowy. Niepodległość tej drugiej uznaje jedynie Ankara.
Unia Europejska konsekwentnie odmawia uznania Cypru Północnego i nazywa teren republiki „obszarem Republiki Cypru pod turecką okupacją”.
Jak podkreśla Politico, Cypr sprawował już prezydencję w Radzie UE w 2012 roku i zapewnia, że będzie próbował ocieplić stosunki z Turcją.
Prezydent Cypru Nikos Christodulidis oznajmił, że priorytetem jest uzyskanie zgody Turcji na przyjęcie Cypru do programu Partnerstwa dla Pokoju – co jest postrzegane jako pierwszy krok w kierunku członkostwa w NATO. Cypr miałby wówczas stopniowo usuwać przeszkody utrudniające zacieśnienie współpracy między UE a Turcją.
Wojna w Ukrainie i obronność. Niepokoje przed prezydencją Cypru w UE
W 2019 roku Finlandia była ostatnim europejskim państwem spoza NATO, które przewodniczyło Radzie. Było to jednak przed rosyjską inwazją na Ukrainę. Wojna uczyniła temat obronności jednym z priorytetów UE i doprowadziła do przystąpienia Finlandii do Sojuszu. „Unia ma teraz swojego komisarza ds. obrony i podejmuje ogromne wysiłki, aby pomóc krajom zwiększyć wydatki na obronność” – zauważa Politico.
Cypryjscy urzędnicy twierdzą, że rozumieją wagę tej sytuacji. – Obronność i bezpieczeństwo, a także wsparcie dla Ukrainy, będą priorytetami prezydencji cypryjskiej – powiedziała wiceminister ds. UE Marilena Raouna.
Skomplikowane relacje Cypru i Turcji będą ważnym tematem prezydencji. Nikozja podkreśla, że to Ankara uniemożliwia jej członkostwo w NATO.
– Fakt, że Cypr nie jest w NATO, nie jest kwestią wyboru. Gdyby mógł, dołączyłby do sojuszu już jutro – powiedział Raouna.
Spór na linii Cypr – Turcja. „Wszyscy odnieśliby korzyści”
Zarówno Grecja, jak i Cypr odmawiają Turcji członkostwa w Europejskiej Agencji Obrony (EDA), międzyrządowym organie UE. W odwecie Turcja blokuje NATO przed udostępnianiem informacji niejawnych tejże agencji, pomimo niedawnych apeli o zacieśnienie więzi z Sojuszem.
– Generalnie rzecz biorąc, wszyscy odnieśliby korzyści z zakończenia tego konfliktu – powiedział Politico jeden z dyplomatów NATO. Jak dodał, gdyby UE i NATO swobodnie wymieniały się informacjami niejawnymi, „można by prowadzić bardziej szczegółowe dyskusje, wiedząc, co wie druga strona”.
-
Wyrazili skruchę, otrzymali akt łaski. Nowy ruch reżimu Łukaszenki
-
Powstała „szara strefa” na wojennej linii frontu. Ukraińcy ujawniają












