PSL blokuje zmiany? Trzy resorty, w tym Ministerstwo Rolnictwa, którego szefem jest polityk PSL-u, uważają, że związki partnerskie mogą umożliwić łamanie lub obchodzenie prawa. Włodzimierz Czarzasty w programie „Graffiti” w Polsacie News przekazał, że członkowie rządzącej koalicji obiecywali m.in. otwartość na grupy bez względu na „to, w jaki sposób się kochają”. Zdaniem Marszałka Sejmu PSL blokuje wprowadzanie zmian w tych sprawach.
Czarzasty ostro o Kosiniaku-Kamyszu: Polityk Nowej Lewicy powiedział, że jeśli będą kobiety i grupy osób niezadowolonych z niezrealizowanych obietnic, to nie pójdą na wybory prezydenckie. Wtedy większą szansę na zwycięstwo będzie miał Karol Nawrocki. – Powiem Władkowi Kosiniakowi-Kamyszowi: Władek, lustro kup sobie większe trochę i częściej w nie patrz – skomentował w programie Włodzimierz Czarzasty.
Ministerstwa twierdzą, że boją się wyłudzeń: Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski stwierdził, że w związku z projektowanymi przepisami zachodzi „duże ryzyko zawierania pozornych, krótkotrwałych związków partnerskich, wyłącznie w celu uniknięcia zasadniczych zasad i obowiązków nałożonych ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego oraz ustawą o gospodarowaniu nieruchomo¶ciami rolnymi Skarbu Państwa”. Resort uważa, że przepisy mogą doprowadzić do wyłudzeń gospodarstw rolnych w wyniku zawierania fikcyjnych związków. Z kolei MON ma m.in. obawy dotyczące możliwości wyłudzeń wśród żołnierzy – np. zapomóg, programu Tanie Wczasy i zasiłków osiedleniowych.
Więcej: Przeczytaj także wywiad Grzegorza Sroczyńskiego: „’PO i PiS szukają reguł gry. Rozliczenia są dla gawiedzi'”.
Źródła: „Graffiti” Polsat News, Gazeta.pl