Tilapia to rodzaj słodkowodnych ryb okoniokształtnych z rodziny pielęgnicowatych Cichlidae, obejmującej wiele gatunków. Nazwa „tilapia” odnosi się zbiorczo do ryb z rodzajów Oreochromis, Sarotherodon i Tilapia. Ryby te wywodzą się z afrykańskich wód ryftowych, ale można je znaleźć również w Ameryce Południowej i Środkowej, na Madagaskarze, w południowych Indiach, na Sri Lance, w Lewancie oraz w jednym z północnych dopływów Zatoki Perskiej.

Pierwsze wprowadzenie tilapii poza ich naturalny zasięg miało miejsce w 1930 roku. Od tamtej pory ryby te rozpowszechniono na całym świecie. Niestety, ich introdukcja w wodach azjatyckich przyczyniła się do degradacji naturalnych łowisk oraz stworzyła zagrożenie dla lokalnych gatunków ryb.

Tilapia jest rybą chudą, niskokaloryczną i lekkostrawną, co czyni ją korzystnym wyborem dla osób na diecie redukcyjnej oraz w trakcie rekonwalescencji po chorobach układu pokarmowego. Mięso tej ryby zawiera jedynie 1,7 g tłuszczu na 100 g produktu, jednak stosunek nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6 jest w jej przypadku niekorzystny. Zaletą tilapii jest wysoka zawartość białka, selenu oraz witamin B12 i B13, które m.in. wspierają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego.

Wartość odżywcza mięsa tilpii i poziom jego zanieczyszczenia zależy od środowiska, w którym była hodowana.123RF/PICSEL

Jednak jakość tilapii zależy od warunków hodowli. Te o niskim standardzie mogą prowadzić do akumulacji metali ciężkich, pestycydów oraz antybiotyków w mięsie ryb. Dodatkowo, niektórzy hodowcy stosują karmę wzbogacaną hormonami wzrostu. Aby zminimalizować ryzyko związane z jakością tilapii, warto wybierać produkty posiadające certyfikaty MSC (zrównoważone rybołówstwo) i ASC (odpowiedzialna akwakultura), które gwarantują wyższe standardy hodowli i bezpieczeństwa.

Tilapia czy sola, mintaj lub miruna?

Jak już wiadomo, poziom zanieczyszczeń w mięsie jakichkolwiek ryb zależy od środowiska ich życia. Tilapia hodowana w kontrolowanych warunkach (np. w Polsce), posiadająca certyfikat MSC i ASC może mieć niższy poziom zanieczyszczeń niż ryby morskie, takie jak sola, mintaj czy miruna. Ryby morskie, szczególnie te łowione na otwartych wodach, mogą zawierać większe ilości metali ciężkich, choć poziomy te różnią się w zależności od regionu połowu. Natomiast tilpie pochodzące z krajów azjatyckich mogą być narażone na zanieczyszczenia wynikające z niewłaściwego zarządzania hodowlą, skażonych wód oraz niekontrolowanego stosowania antybiotyków.

Tilapia ma delikatne, łagodne i lekko słodkie mięso, co czyni ją wszechstronną w kuchni. Sola, ceniona za subtelny smak i delikatną teksturę, jest często wybierana do bardziej wyrafinowanych potraw. Mintaj, o zwartej strukturze mięsa i neutralnym smaku, idealnie nadaje się do smażenia i pieczenia. Miruna natomiast wyróżnia się miękkim, soczystym mięsem o delikatnym, lekko maślanym smaku, przez co bywa porównywana do dorsza.

Wszystkie te ryby dostarczają cennego białka oraz witamin z grupy B, ale ryby morskie – sola, mintaj i miruna – wyróżniają się wyższą zawartością kwasów omega-3, korzystnych dla układu krążenia i mózgu. Tilapia natomiast ma nieprawidłowy stosunek kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6. Warto jednak dodać, że tilapia jest dobrym źródłem selenu, ponieważ w 100 g ryby jest go aż 41,8 mg, co odpowiada 60% dziennego zapotrzebowania na ten składnik.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.