7 marca obchodzimy Dzień Doceniania Pracownika. Jego idea zrodziła się w latach 90. XX wieku. Ponoć był on pomysłem Boba Nelsona, eksperta w dziedzinie motywowania i autora książki „1001 sposobów na nagradzanie pracowników”. Jak zauważa mec. Agata Majewska, pracownik to podstawa każdej organizacji.

– Obchodzone w pierwszy piątek marca święto ma przypominać, że pracownik to de facto filar organizacji. Coraz więcej firm dodaje je do kalendarza – zauważa w rozmowie z „Wprost” radca prawny Agata Majewska z Kancelarii Kopeć Zaborowski.

– To wyjątkowa okazja, by podziękować wszystkim osobom, które codziennie budują sukces organizacji. Lidl Polska dba o swoich pracowników każdego dnia, oferując im odpowiednie wynagrodzenia, podwyżki, szkolenia umożliwiające rozwój kompetencji czy szereg benefitów pozapłacowych, takich jak m.in. prywatna opieka medyczna. Potwierdzeniem tego, że działania firmy przynoszą realne efekty, jest fakt, że w tym roku po raz 12. sieć została uhonorowana prestiżowym tytułem Top Employer Polska – czytamy w komunikacie wydanym przez Lidl Polska.

Nie wszyscy pracownicy czują się doceniani

Eksperci ze Smart Solutions HR, powołując się na wyniki badania „Czy czujesz się doceniany” przygotowanego przez Nais – platformę do zarządzania benefitami oraz Enpulse, wskazują, że co szósty pracownik nie czuje się doceniany przez pracodawcę. Podkreślają, że docenianie może przybierać różne formy, a jedną z najbardziej cenionych przez pracowników są benefity pracownicze oraz premie.

–Pracownicy czerpią większą satysfakcję z pracy, gdy widzą, że ich potrzeby są zrozumiane. Bardzo ważne jest zapewnienie im komfortu oraz poczucia bezpieczeństwa w miejscu pracy. Elastyczne godziny pracy, dofinansowanie posiłków, możliwość pracy zdalnej, zapewnienie opieki psychoterapeutycznej czy dodatkowe dni wolne, na przykład z okazji urodzin – to małe rzeczy, które wywierają ogromny wpływ na samopoczucie i zaangażowanie pracowników – zauważa Grażyna Pogan, Business Development Manager w Smart Solutions HR.

Lidl Polska – nie tylko wynagrodzenia

– Jako pracodawca, Lidl Polska może pochwalić się wysokimi wynagrodzeniami – jednymi z najwyższych w handlu. W samym 2025 roku firma przeznaczy na podwyżki i stworzenie kolejnych miejsc pracy blisko 200 mln zł. Od stycznia 2025 r. pracownicy sklepów zarabiają od 5250 zł brutto do 6450 zł brutto. Poziom wynagrodzenia jest każdorazowo definiowany w umowie o pracę. Osoby pracujące w magazynach po podwyżkach zarabiają od 5500 zł do 7200 zł. Z kolei menedżerowie sklepów mogą liczyć na wynagrodzenie w wysokości od 7850 zł brutto. Co więcej, w Lidl Polska wszystkim menedżerom sklepów przysługuje samochód służbowy – informuje sieć i podkreśla, że wspiera ideę fair pay, dlatego wszyscy pracownicy, niezależnie od płci, otrzymują jednakowe pensje na tych samych stanowiskach. O wysokości wynagrodzenia decydują wyłącznie kompetencje.

– Dodatkowo, Lidl Polska gwarantuje szeroki pakiet benefitów pozapłacowych, takich jak prywatna opieka medyczna, ubezpieczenie grupowe, karty MultiSport oraz Medicover Sport, szkolenia, wyprawki „dla maluszka” oraz pierwszoklasisty, a także bezpłatny program wsparcia psychologa, prawnika i doradcy finansowego, a także roczne ubezpieczenia NNW dla dzieci i wnuków pracowników, obejmujące nieszczęśliwe wypadki do 25. roku życia – wyliczają przedstawiciele sieci.

Docenianie a benefity pracownicze

Eksperci ze Smart Solutions HR wskazują na dane przedstawione w raporcie Pluxee Polska. Wynika z nich, że 40 proc. pracowników uważa benefity pracownicze za czynnik, który rzeczywiście motywuje ich do pracy. Spośród powszechnie oferowanych benefitów największą popularnością cieszy się prywatna opieka medyczna, elastyczność godzin pracy, ubezpieczenie na życie oraz karta sportowa.

– Wielu pracowników podejmuje pracę po to, aby mieć zagwarantowany pakiet medyczny, kartę sportową czy budżet na szkolenia – mówi Natalia Myskova, Dyrektor Zarządzająca Smart Solutions HR. Dodaje, że mimo rosnącej popularności benefitów pozapłacowych, bonus pieniężny wciąż odgrywa ogromną rolę w budowaniu zaangażowania i dobrostanu pracowników.

– Prawie 60 proc. uczestników badania Nais i Enpulse traktuje go jako najważniejszą formę doceniania – zauważa ekspertka.

Docenianie pracownika się opłaca

Mecenas Agata Majewska wskazuje na korzyści, jakie może przynieść polityka doceniania.

–Coraz większa jest świadomość tego, że pracownik, który czuje się realnie doceniony, jest bardziej efektywny i zaangażowany – nie tylko w swoją pracę, ale i w życie firmy. To przekłada się na realne zyski przedsiębiorstwa, jej pozycję na rynku, wizerunek pracodawcy, a także wpływa na zmniejszoną rotację w zespole – podsumowuje mec. Agata Majewska.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.