Nowy prokurator generalny w USA: Donald Trump ogłosił w środę nominację kongresmena Matta Gaetza na przyszłego prokuratora generalnego. Jego rola będzie kluczowa w egzekwowaniu polityki Trumpa w zakresie m.in. imigracji i „politycznej zemsty„, którą obiecał podczas kampanii wyborczej. Gaetz to polityk lojalny wobec prezydenta elekta, co może mieć istotny wpływ na toczące się wobec Trumpa procesy sądowe.
Republikanie w szoku: Senatorka Lisa Murkowski oceniła, że kandydatura Gaetza nie jest poważna, z kolei kongresmen Don Bacon stwierdził, że „nie ma dobrego komentarza” w tej sprawie. Umiarkowana republikańska senatorka Susan Collins podkreśliła, że jest „zszokowana” tą decyzją i ma „wiele pytań„. Marco Rubio, którego Trump oficjalnie ogłosił przyszłym sekretarzem stanu, powiedział natomiast, że bardzo dobrze zna Gaetza i go lubi. – Jestem przekonany, że jeśli Senat go zatwierdzi, wykona dobrą robotę – dodał.
Trump może przepchnąć Gaetza „siłą”: Jak zaznaczają źródła CNN, może to zrobić, gdy Senat będzie mieć przerwę w obradach. Taka nominacja musiałaby zostać i tak zatwierdzona ostatecznie przez Izbę, natomiast dzięki temu polityk mógłby tymczasowo pełnić funkcję prokuratora generalnego nawet przez prawie dwa lata (w zależności od tego, kiedy zostałby nominowany).
Kontrowersje: Matt Gaetz jest znany z bycia jednym z największych przeciwników pomocy Ukrainie. Wzywał także m.in. do likwidacji FBI. Do tej pory natomiast Komisja ds. etyki Izby Reprezentantów badała, czy Gaetz mógł „dopuścić się niewłaściwego zachowania seksualnego i zażywać narkotyki, przyjmować niewłaściwe prezenty, udzielać specjalnych przywilejów i przysług osobom, z którymi miał osobiste relacje, oraz próbować utrudniać rządowe dochodzenia w sprawie swojego postępowania”. Uprawnienia komisji pozwalają jednak wyłącznie na zajmowanie się członkami Kongresu, a – jak ogłoszono w środę – Gaetz zrezygnował z mandatu, by zacząć przygotowania do procesu zatwierdzania na stanowisko prokuratora generalnego.
Sprawa 17-latki: W 2023 Departament Sprawiedliwości zakończył dochodzenie w sprawie handlu ludźmi w celach seksualnych decydując o nieoskarżaniu Gaetza. Źródła ABC News przekazały, że decyzja ta wynikała – oprócz konieczności udowodnienia, że polityk uprawiał seks z niepełnoletnią dziewczyną – z obaw prokuratorów, że ława przysięgłych nie wyda wyroku skazującego z uwagi na trudności w udowodnieniu, że Gaetz i inni mężczyźni wiedzieli, że 17-latka była w chwili popełnienia przestępstwa nieletnia. Polityk, jak tylko pojawiły się pierwsze doniesienia w tej sprawie, wszystkiemu zaprzeczał, włącznie z istnieniem dziewczyny. Wcześniej bliski przyjaciel polityka został skazany na 11 lat więzienia po tym, jak przyznał się do kilku zarzutów, w tym handlu nieletnimi w celach seksualnych.
Przeczytaj także: „Trump przedstawił kandydata na szefa Pentagonu. Zaskoczenie nawet w jego partii”.
Źródła: CNN 1,2, ABC News 1,2