Przyszły prezydent USA za pośrednictwem swojego portalu Truth Social skomentował obalenie reżimu Baszara al-Asada w Syrii. Rozwijając swoją myśl, zahaczył też o Rosję i Ukrainę, dodatkowo wymuszając pilną reakcję rzecznika prezydenta Władimira Putina.

Trump podsumował sytuację w Syrii

„Bojownicy opozycji w Syrii, w bezprecedensowym ruchu, całkowicie przejęli wiele miast w wysoce skoordynowanej ofensywie i są teraz na obrzeżach Damaszku, najwyraźniej przygotowując się do wykonania bardzo dużego ruchu w celu pokonania Asada” – pisał amerykański polityk, jeszcze przed ucieczką dyktatora z kraju.

„Rosja, ponieważ jest tak uwikłana w Ukrainę i ze stratą tam ponad 600 000 żołnierzy, wydaje się niezdolna do zatrzymania tego dosłownego marszu przez Syrię, kraj, który chroniła przez lata” – dodawał Trump, wywołując mały skandal. Rosja nigdzie bowiem oficjalnie nie podaje liczby zabitych w Ukrainie żołnierzy.

Rzecznik Kremla skomentował wpisy Trumpa

Na tę informację zareagował zresztą Dmitrij Pieskow. – Straty armii ukraińskiej są wielokrotnie wyższe niż straty rosyjskie w Północnym Okręgu Wojskowym – oświadczył. Odpowiedział też na kolejne słowa Trumpa, dotyczące zawieszenia broni i negocjacji pokojowych między Kijowem i Moskwą.

– Nasze stanowisko względem Ukrainy jest dobrze znane – podkreślał Pieskow. Stwierdził, że Ukraina odmawiała i odmawia negocjacji, a Kijów zabronił rozmów z władzami Federacji Rosyjskiej w specjalnym dekrecie.

Trump. Wydarzenia w Syrii to dobra wiadomość dla Rosji

Trump w swoich wpisach stwierdził tez, że upadek al-Asada to najlepsza rzecz, jak mogła przydarzyć się Rosjanom. „Rosja nigdy nie miała z Syrii wielkich korzyści, poza sprawieniem, by Obama wyszedł na głupka” – stwierdzał, odnosząc się do niezrealizowanych gróźb prezydenta USA Baracka Obawy odnośnie interwencji wojskowej w Syrii z 2013 roku.

Donald Trump podkreślał też, że wojna w Syrii jest chaosem, z którym Stany Zjednoczone nie powinny mieć nic wspólnego. „To nie jest nasza walka” – pisał wielkimi literami. „Nie angażujmy się” – kontynuował w tym samym stylu.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.