O tym, że Tomasz Fornal jest kuszony przez zagraniczne kluby, informowaliśmy już na początku października. Gwiazdor Jastrzębskiego Węgla oraz reprezentacji Polski jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Może się wręcz okazać, że polski przyjmujący już parafował umowę z nowym klubem i jego przynależność jest już zaklepana.

Tomasz Fornal z gigantycznym kontraktem w lidze tureckiej

Przypomnijmy, że jako pierwszy o przenosinach gwiazdy PlusLigi do Turcji poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Piotr Siekierski. Kierunkiem, jaki ma obrać Fornal, jest Ziraat Bankasi Ankara. Władze tureckiego klubu mają zamiar zbudować zespół, który będzie potentatem nie tylko na krajowym, ale również europejskim rynku.

Kolejne ciekawe wieści dołożyła Edyta Kowalczyk z Onetu/„Przeglądu Sportowego”. Zdaniem informatorów dziennikarki Fornal w Turcji będzie mógł liczyć na gigantyczny kontrakt, spoglądając na siatkarską skalę. Polak ma zarabiać nawet w okolicach 800 tysięcy euro za rok występów w Ankarze. I to tylko kwota niezakładająca dodatkowy premii, które podbiłyby jeszcze całościowe wpływy na konto zawodnika.

Z jednej strony z pewnością szkoda by było, gdyby Fornal opuścił PlusLigę, bo jest klasowym graczem, z najwyższej półki. Z drugiej jednak, zarówno dla rozwoju samego siatkarza, jak i jego kariery, dobrze będzie sprawdzić się w nowych, zagranicznych realiach. Taki kierunek w przeszłości wybrali m.in. Kamil Semeniuk (Włochy) czy Aleksander Śliwka (Japonia). Za to odwrotny, po wojażach poza polskimi granicami i trafiając do PlusLigi – w ostatnim okienku transferowym – Wilfredo Leon (Bogdanka LUK Lublin) i Bartosz Kurek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle).

Jastrzębski Węgiel będzie szukał odpowiedzi na hit transferowy

Ciekawie może też wyglądać kwestia zastąpienia Fornala w Jastrzębskim Węglu. Zarządzający klubem mistrzów Polski zapewne szykują już plan na wypadek, kiedy największa gwiazda opuści drużynę.

Można się spodziewać, że zastąpienie Fornala będzie dużym wyzwaniem, ale w Jastrzębiu-Zdroju będą starać się o odpowiednie transfery, ażeby pozostać nadal w ścisłej czołówce krajowego i międzynarodowego grania. Warto przypomnieć, że Jastrzębski Węgiel w dwóch ostatnich sezonach nie tylko zdobywał złote medale w PlusLidze, ale meldował się też w finałach Ligi Mistrzów. Fornal i spółka przegrali jednak w obu podejściach do zdobycia szczytu klubowego w Europie.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.