Jak wynika z publikacji Onetu, głównym świadkiem prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości jest Tomasz M. – były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę.
Portal ustalił, że mężczyzna zaczął współpracować ze śledczymi kilka tygodni temu i to na podstawie jego zeznań służby miały rozpocząć wielką akcję przeszukiwań i zatrzymań poszczególnych osób – rozpoczęła się ona we wtorek rano.
Ponadto – jak podaje Onet – obrońcą Tomasza M. ma być mecenas Krystian Lasik, którego kancelaria prawna znajduje się pod tym samym adresem, co kancelaria Romana Giertycha – posła KO i szefa zespołu ds. rozliczeń afer PiS.
Afera Funduszu Sprawiedliwości. Roman Giertych reprezentuje jednego z podejrzanych
Niespełna godzinę po publikacji artykułu do jego treści odniósł się sam parlamentarzysta. „Potwierdzam, że razem z Jackiem Dubois reprezentujemy jednego z podejrzanych w sprawie związanej z Funduszem Sprawiedliwości” – stwierdził Giertych.
Jednocześnie stanowczo sprzeciwił się używaniu przez portal określenia „sypać” w kontekście informowania śledczych, ponieważ – jak zaznaczył mecenas – reprezentowany przez niego mężczyzna podjął „zgodną z prawem i pożyteczną współpracę z organami wymiaru sprawiedliwości”.
Roman Giertych dla Interii: Reprezentowanie nie jest związane z ostatnimi 48 godzinami
W rozmowie z Interią Roman Giertych „nie potwierdził ani nie zaprzeczył” jakoby klientem, z którym współpracuje, był Tomasz M.
– Mogę powiedzieć jedno, że to reprezentowanie nie jest związane z ostatnimi 48 godzinami – ujawnił nam poseł Koalicji Obywatelskiej. Słowa te mogą potwierdzać ustalenia Onetu, że M. współpracuje z prokuraturą od dłuższego czasu.
W sprawie wypowiedział się także wspólnik szefa zespołu ds. rozliczeń, mec. Jacek Dubois.
„Edukacja prawna prowadzona przez Romana Giertycha wobec przedstawicieli poprzedniej władzy, że warto zostać świadkiem koronnym, przyniosła rezultaty” – napisał na platformie X mecenas i pogratulował parlamentarzyście.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!