Nadleśnictwo Grodzisk Lasy Państwowe wydało komunikat w mediach społecznościowych dotyczący „egzotycznych zwierząt”.
Jak przekazano, w ostatnim czasie w tamtejszych lasach można spotkać wilki, rysie, rybołowa, ale nie tylko. „Na drodze leśnej w okolicach Wytomyśla leśniczy z Leśnictwa Róża znalazł martwego pytona” – podano w oświadczeniu.
Wielkopolskie. W lesie znaleziono pytona
„Niestety moda na hodowlę egzotycznych, obcych w naszym świecie przyrodniczym zwierząt, rozwija się coraz bardziej” – podano w komunikacie. Jak czytamy, znalezione zwierzę to „najprawdopodobniej Pyton królewski Python regius, który zginął w wyniku wypadku samochodowego”.
Nadleśnictwo zwróciło uwagę, że amatorzy egzotycznych zwierząt często kupują „małego słodziutkiego pytonika” i zapominają, że wyrośnie z niego duże, niebezpieczne zwierzę: wąż-dusiciel.
Egzotyczny wąż w polskim lesie. Apel do hodowców
„Od dawna wiadomo, że jak coś przeszkadza, to wyrzuca się to do lasu” – napisano z ironią. „Ale co innego śmieci, a co innego groźne, niebezpieczne zwierzę, niemające w naszym środowisku naturalnych wrogów. (…) W tym akurat wypadku ’wrogiem naturalnym’ było koło samochodu, ale wyobraźmy sobie tego ponadmetrowego gada za trzy czy cztery lata” – napisano w mediach społecznościowych.
Leśnicy zaapelowali także do hodowców zwierząt egzotycznych. „Jeżeli zaczynasz się bać swojego 'pupila’, to trzeba oddać takie zwierzę do zoo lub innego ośrodka specjalistycznego” – wskazano.
– Mimo braku procedur w tych sprawach Weterynarz Powiatowy udzieli pomocy w znalezieniu schronienia dla takiego zwierzęcia – przekazał Powiatowy Lekarz Weterynarii w Grodzisku Wlkp. Michał Sokół.