Agnieszka Niesłuchowska, „Wprost”: Kto wypadł najlepiej podczas środowej debaty z udziałem kandydatów na prezydenta Warszawy?

Hanna Gronkiewicz-Waltz: Nie oglądałam. Byłam na Festiwalu Beethovena w Filharmonii Narodowej. A było coś, co przegapiłam? Słyszałam, że najlepiej wypadł Rafał Trzaskowski. Jeśli nie popełni błędu na ostatniej prostej, oczywiście wygra te wybory, może nawet w pierwszej turze.

Pewnie przygląda się pani też kampanii kandydata PiS, Tobiasza Bocheńskiego.

Jest bardzo przystojny, ale to wszystko, co mogę powiedzieć.

A merytorycznie?

Dziwię się, że w ogóle zgodził się wystartować w stołecznych wyborach. Nawet jeśli kandydat pochodzi z innego miasta, powinien przynajmniej studia skończyć w Warszawie. A on mieszka ze dwa lata, więc co może wiedzieć o mieście?

W zeszłym roku został wojewodą mazowieckim.

I co to zmienia? Chyba tylko tyle, że wtedy miał samochód służbowy, a teraz nie ma.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.