Premier 26 grudnia rano, czyli drugiego dnia świąt, we wpisie na X, zrobił krótkie podsumowanie polityki międzynarodowej i nawiązał do posła Romanowskiego, na którym ciąży Europejski Nakaz Aresztowania. „W noc wigilijną Rosja dokonała masowego ataku rakietowego na ukraińskie miasta. W tym czasie, w świątecznym wywiadzie, premier [Viktor – red.] Orbán nazwał [prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira] Putina uczciwym partnerem Węgrów. A [były] minister [Marcin] Romanowski powtarzał cierpliwie wyuczone tego dnia życzenia: Bolgot Karácsonyt [prawdopodobnie chodziło o”boldog karácsonyt„, czyli”wesołych świąt„ – red.]”.
Ziobro o Tusku: Towarzysz Putina oskarża o prorosyjskość Marcina Romanowskiego
Po południu głos ws. wpisu Tuska zabrał były prokurator generalny i minister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy – Zbigniew Ziobro. „Skrajna hipokryzja Tuska. Jako polski premier wiernie służył [Angeli] Merkel, która wspierała imperialne ambicje Rosji. Popierał Nord Stream [Gazociąg Północny, prowadzący od Wyborgu w Rosji do Greifswaldu w Niemczech – przyp. red.], chciał resetu z Moskwą i narzucenia polskim służbom „przyjacielskiej” umowy z federalną służbą bezpieczeństwa. A dziś ten zakłamany товарищ [”towarzysz„ – red.] Władimira Putina oskarża o prorosyjskość Romanowskiego, który zawsze protestował przeciwko takim agenturalnym działaniom” – napisał.
Przypomnijmy – Romanowski w drugiej połowie grudnia otrzymał azyl na Węgrzech. Jest poszukiwany przez służby, ponieważ decyzją sądu ma trafić do aresztu. Prokuratura zarzuca parlamentarzyście uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej czy m.in. manipulowanie konkursami dotyczącymi środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Były wiceminister sprawiedliwości: Nie uciekam
Drugiego dnia świąt były wiceszef MS pojawił się na antenie Telewizji wPolsce24, gdzie wskazał, że – „wbrew kłamstwom, które lewicowo-liberalne media rozpowszechniają” – nie ucieka przed żadnym wymiarem sprawiedliwości, ponieważ w takich sprawach politycznych (…) nie ma wymiaru sprawiedliwości – zapewniał.