
W skrócie
-
Trzy osoby zginęły w wyniku lawiny w Pirenejach na szczycie Tablato.
-
Akcja ratunkowa przebiegła sprawnie dzięki natychmiastowemu zgłoszeniu przez osoby, które przeżyły.
-
Ofiary lawiny były doświadczonymi alpinistami, a tragedia przypomina o niebezpieczeństwach gór.
Do tragedii doszło na wysokości około 2700 metrów nad poziomem morza. Sześcioosobowa grupa narciarzy górskich zjeżdżała stromym stokiem, gdy nagle pękła płyta śnieżna.
Oderwana warstwa lodu i śniegu ruszyła w dół zbocza, porywając część grupy. Był to typowy mechanizm zimowej lawiny, związany z niestabilną pokrywą śnieżną powstałą w wyniku naprzemiennych opadów śniegu i niskich temperatur.
Lawina porwała narciarzy. Szybka reakcja służb ratunkowych
Trzech alpinistów zostało porwanych przez masy śniegu i zginęło na miejscu. Czwarta osoba – młoda kobieta – została częściowo przysypana. Udało się ją odnaleźć żywą, jednak doznała hipotermii i licznych potłuczeń.
Dwoje pozostałych członków wyprawy nie odniosło obrażeń. To właśnie oni wszczęli alarm, co miało kluczowe znaczenie dla szybkiego rozpoczęcia akcji ratunkowej.
Zgłoszenie wpłynęło do centrum alarmowego 112 w Aragonii o godzinie 13:10. Na miejsce natychmiast skierowano szeroko zakrojoną akcję ratunkową.
W działaniach uczestniczyli ratownicy górscy GREIM z kilku jednostek, psy poszukiwawczo-ratownicze, personel medyczny pogotowia oraz śmigłowce ratunkowe. Ratownicy odnaleźli trzy ciała oraz ranną kobietę, którą przetransportowano do szpitala San Jorge w Huesce.
Pireneje. Trzy osoby zginęły porwane przez lawinę
Służby potwierdziły, że ofiary były doświadczonymi alpinistami i narciarzami wysokogórskimi. Rejon szczytu Tablato o tej porze roku cieszy się dużą popularnością wśród miłośników skituringu.
Po tragedii kondolencje rodzinom ofiar złożyli przedstawiciele władz Aragonii. Podkreślono również sprawne i szybkie działania służb ratunkowych oraz ponownie zaapelowano o zachowanie szczególnej ostrożności w górach. Jak zaznaczono, nawet przy dużym doświadczeniu i odpowiednim przygotowaniu, ryzyko w warunkach wysokogórskich nigdy nie jest zerowe.
Źródła: ABC, El diario de huesca











