Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego otrzymali we wtorek, 21 maja nietypowe zgłoszenie. Dotyczyło ono kaczej rodziny – mamy z małymi kaczuszkami, która znalazła się w niebezpiecznym położeniu.

„Choć na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że zgłoszenie było banalne, to jednak policjanci musieli mieć dobry plan, by bezpiecznie przez centrum miasta przetransportować kaczą rodzinę” – oświadczyła Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Policjanci zaprowadzili kaczki do rzeki

Funkcjonariusze gorzowskiej policji zostali wezwani przez mieszkańców, którzy zgłosili, że przez ulicę Jagiełły przechodzi kacza rodzina. To bardzo ruchliwy odcinek, a z uwagi na częste wypadki z udziałem zwierząt, mama wraz z małymi kaczuszkami mogły zostać rozjechane.

Policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie postanowili działać. Dotarli na miejsce i tam stwierdzili, że przeprowadzą je do Warty. Akcja zakończyła się sukcesem – kaczki czmychnęły do rzeki i szybko odpłynęły. W trakcie jej przeprowadzana funkcjonariusze otrzymali brawa od mieszkańców za fachową pomoc zwierzętom.

Zaniepokojona mieszkanka miasta zgłosiła, że przez ulicę Jagiełły przechodzi kacza rodzinaKomenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskimpolicja.pl

„Niecodziennie widzi się policjantów w takiej sytuacji” – pisze gorzowska komenda.

W poprzednich latach z akcji przeprowadzania kaczek zasłynęli również mazowieccy funkcjonariusze. Już kilkukrotnie odbyło się przeprowadzanie kaczek przez Wisłostradę. W akcji brała udział policja i zarząd zieleni. Aby ptaki mogły bezpiecznie przejść na drugą stronę, wstrzymywano ruch. Takie zdarzenia spotykają się zazwyczaj z dużą aprobatą społeczną.

Na pomoc kaczkom. Nad Bzurą ustawiono specjalne kosze lęgowePolsat News

INTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.