Kolejne spotkanie w Paryżu: Informację na temat środowego spotkania podał Reuters, który powołuje się na źródła dyplomatyczne. Według ustaleń agencji francuskie władze zaprosiły na spotkanie między innymi Norwegię, Kanadę, Litwę, Estonię i Łotwę, Czechy, Grecję, Finlandię, Rumunię, Szwecję i Belgię.
Rozmowy w Rijadzie: We wtorek w Paryżu o wojnie na Ukrainie rozmawiali przedstawiciele Unii Europejskiej oraz przywódcy największych unijnych krajów: Niemiec, Włoch, Hiszpanii. Polskę na spotkaniu reprezentował premier Donald Tusk. Spotkanie zorganizowano, ponieważ Stany Zjednoczone zaczęły negocjacje z Rosją na temat zakończenia wojny. W stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie rozmawiali we wtorek na ten temat szefowie dyplomacji USA i Rosji – Marko Rubio i Siergiej Ławrow.
Krytyka: Nieformalny szczyt w Paryżu krytykowało część europejskich państw, które nie zostały zaproszone na spotkanie. – Kolejne nieformalne dyskusje prowadzą donikąd i Europa nie będzie traktowana poważniej po następnej kolacji – skomentował Petr Fiala, premier Czech. Według mediów Czesi zabiegali o udział w paryskiej naradzie, jednak nie dostali zaproszenia. Strona czeska konsultowała swoje stanowisko z Polską, którą reprezentował w Paryżu premier Donald Tusk.
Przeczytaj także artykuł „Co dalej z amerykańskimi wojskami w Europie? Andrzej Duda zabrał głos po spotkaniu z Kelloggiem”
Źródło: IAR
