Zawiadomienie do prokuratury: Przewodniczący Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich 15 stycznia 2025 r. skierował do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, pana Piotra Pogonowskiego. Jak czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, chodzi o niedopełnienie obowiązków służbowych jako funkcjonariusz publiczny.
O co chodzi: Sprawa dotyczy decyzji o zmianach w statucie Agencji, na podstawie której zlikwidowano 10 z 15 delegatur terenowych ABW. „Decyzja ta, jak wskazuje Komisja, miała negatywny wpływ na zdolność Agencji do realizacji jej ustawowych zadań i doprowadziła do istotnego zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa” – dodano. W komunikacie podkreślono znaczenie zlikwidowanych jednostek. To m.in. delegatura w Olsztynie, która była odpowiedzialna za monitorowanie zagrożeń z rejonu Obwodu Królewieckiego, delegatura w Rzeszowie, która była „kluczową dla logistyki wsparcia Ukrainy” oraz w Bydgoszczy, która była odpowiedzialna za „obszar obejmujący obiekty NATO. „Komisja wskazuje, że decyzja o likwidacji tych jednostek została podjęta bez przeprowadzenia analizy wpływu na bezpieczeństwo narodowe” – czytamy.
Co jeszcze zarzucono Pogonowskiemu: W komunikacie zaznaczono także, że komisja ma „poważne wątpliwości co do rzetelności informacji przekazywanych przez ówczesnego Szefa ABW w uzasadnieniu do wprowadzanych zmian”. „Wskazuje na możliwość, że zawarte w tych materiałach dane były nieprawdziwe i mogły wprowadzać w błąd decydentów” – dodano. Podkreślono, że delegatur nie przywrócono nawet po agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. „W opinii Komisji działania te miały charakter szkodliwy dla interesu publicznego, doprowadzając do głębokiej dysfunkcji systemu służby specjalnej odpowiedzialnej za bezpieczeństwo wewnętrzne państwa i jego porządek konstytucyjny” – podsumowano.
Piotr Pogonowski w grudniu zeznawał na komisji ds. Pegasusa. Co powiedział? Przeczytasz w tekście: „Były szef ABW doprowadzony na przesłuchanie w Sejmie. 'Ja nie wiem, co to jest Pegasus'”.
Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości
